Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum, tzn jeśli chodzi o wpisy, bo na forum zaglądam juz od jakiegoś czasu. Moja przygoda ze składakami Romet, bo głownie one są tematem mojego zainteresowania, zaczęła sie w czerwcu tego roku od Rajdu Starych Rowerów w Wołominie. Na początek pochwalę się dwoma rowerami na małych 16 calowych kólkach. Są to Romet Domino i zakupiony dla mojej Kobiety specjalnie na wyjazd nad morze Romet Slalom. Rowerkami śmigaliśmy po Gdńsku i naprwadę się sprawdziły. Nie trzeba było zadnych bagażników dachowych, ani na klapę bagażnika. Po prostu wrzucaliśmy je na tylne siedzenie auta i jechaliśmy w jakiś ciekawy zakątek Trójmista, potem 2 minuty składania Domino i skręcenie kierownicy w Slalomie i można było śmigać W Slalomie nie było robione zupełnie nic opócz pompowania kół. W Domino wymieniłem sztycę podsiodłową i uchwyt kierownicy, bo oryginalny obijał mi kolana Przy okazji prośbą; szukam mostka pod kierownicę do Slaloma o średnicy 21mm i długości większej niż 33cm.
Pozdrawiam wszystkich.

Witaj Piękne rowerki jak już wcześniej pisałem na Facebooku Podoba mi się kolor domino, piękny kolorek świetnie zachowany. Mój domino niestety nie przetrwał próby czasu... pękła rama... Ale zazdroszczę ci obu rowerków Oby się jak najlepiej i jak najdłużej sprawowały
Poszukaj w Salto i w Domino numerów ramy Pierwsze dwie cyfry dadzą ci rok produkcji rowerów

Witam.
Domino to rocznik 86, a wSlalomie, to nie wiem gdzie szukać, na główce ramy nie ma. Zielony rower ma lakier dosyć mocno "wyeksploatowany", ale i tak ma swój urok Mam jeszcze Pelikana, to wrzuce fotki na dniach.

Ale długa sztyca! Czy to domino nie było przypadkiem na tablicy ?

Czekam na fotki Pelikana Pelikan ma swój urok... Ja swojego chcę doprowadzić chociaż trochę do oryginału, bo za dzieciaka mocno go zaniedbałem
Skoro nie ma numerów ramy na główce, to być może są one na tunelu do korby (na spodzie roweru)

Czesc co do rowerkow sa piekne a zwlaszcza Domino
Dbaj o nie

piękne rowerki

Witam.
Co do zdjęć Pelikana, to na dzisiaj mam tylko jedno ale sesja zdjęciowa jest przewidywana na koniec tygodnia. W Pelikanie jest oryginalny lakier oprócz bagażnika i osłony łańcucha, które to były zbyt mocno poobdzierane. Wymieniłem też naklejkę z nazwą roweru, bo oryginalna z jednej strony była mocno przytarta. Lakier pod kolor na podstawie koloru osłony łańcucha namieszali mi w mieszalni lakierów samochodowych.

Zawsze mnie ciekawiło czy te naklejki są takie same jak oryginalne. Są? Czy mają np. bardziej błyszczące tło?

Piękne rowerki, zazdroszczę ci ich.

Piękne rowery pozazdrościć

Witam. Co do naklejek, to zauważyłem, ze np w Pelikanach ROMET i FSM było w całym okresie produkcji kilka typów naklejek różniących się między sobą naprawdę szczególikami. Głownie chodzi o kolor, ilość i szerokość pasków przed i po napisie PELIKAN. Zakupiona przeze mnie naklejka różniła się od nalepionej na ramie mojego roweru tylko grubością właśnie tych pasków. Podejrzewam,że sprzedający skopiował jeden z występujących wzorów nalepek i sprzedaje je wszystkim chętnym niezależnie od tego z jakiego roku Pelikana mają. Ale np w przypadku mojego Pelikana z 1983 roku róznice w stosunku do oryginału są wręcz niezauważalne, a jednak efekt nowej nalepki na ramie jest wręcz powalający w porównaniu ze starą tu i ówdzie przetartą. Pozostałych dwóch nalepek nie zmieniałem, ponieważ moje są w przyzwoitym stanie.

PawDan, znasz się trochę na Pelikanach, tzn jesteś mocno obeznany w wersjach wizualnych czy raczej nie zabardzo? Bo interesują mnie pewne informacje na temat Pelikana, chciałbym dowiedzieć się o nim coś więcej.

PawDan, opowiedział byś mi troszkę jak się jeździ na tego typu rowerku? Ile masz wzrostu, ile ważysz itp. Nie oszukujmy się, jest to rower dziecięcy a ja ze swoją postawą (2 metry i 100kg) przymierzałem się niedawno do ... Pelikana, ale zrezygnowałem. Widzę, że sztyca pod siodłem w Twoim egzemplarzu ma na oko 3km długości.

Witam ,rowery w dobrym stanie z tego co widze,ja kiedyś jeździłem rometem gazelą z tym samym kolorem co ma slalom,teraz jeźdże wigry 3 ,bardzo dobry sprzęt nie narzekam