Witam dziś z garażu został wyciągnięty Jubilat 2 z 1993r. Był on mało używany moja babcia jeździła nim do pracy , ale rzadko ponieważ woził ją dziadek. Gdy otworzyłem plastikowy schowek ujrzałem klucz rometa i stare złotówki , ma orginalną pompkę a zaskakujące jest to że siedzenie nie jest wyslizgane.
http://imageshack.us/photo/my-images/41/7q1p.jpg/
dzięki Przemi998 dawajcie komentujcie :-{}
tak no jacha a co chciałeś go
Zależy za ile max dam 40zł więcej nie
nie sprzedaje bo tym jeżdże na codzień
Podoba mi się bardziej niż nie jeden egzemplarz pierwszej generacji!
Niebieski to być może najlepszy kolor do Jubilata
Ludzie potrzebuję pomocy a mianowicie: Ja tym rowerkiem jeździłem jak byłem u babci w wakacje i babcia nie chce mi dać tego roweru ponieważ uważa że go "zniszczę" co oczywiście jest nie prawdą mam ochotę go z tego garażu zabrać bo nie mogę patrzeć jak się kurzy i nikt o nie go nie dba
. Nasuwa się pytanie jakie argumenty dać babci żebym sobie wziął ten rower ?
Użyj tych samych argumentów, których użyłeś przed chwilą.
Ale niestety nie rusza ją to
Po prostu bądź dla niej wybitnie... dobry.
Pomagaj w ogrodzie, gotowaniu, sprzątaniu itp.
I pewnego razu grzecznie poproś.
Jak nie poskutkuje, to zagroź, że poderżniesz sobie gardło, jeśli Ci go nie da!
Jak nie poskutkuje, to zagroź, że poderżniesz sobie gardło, jeśli Ci go nie da!
[/quote]
hahhhahahhahahahhahahah dobre dobre