czy kompresorem 24l da sie malować czy ktoś taki mam i czy bardziej opłaca sie wydać wiecej i kupić 50l
możesz malować ole ostrorznie
Radził bym 50 l . 24 l malowałem , ale nie zbyt ciekawie to pompuje , nudno aż się robi .
(30-07-2013 21:10:18)radek2011 napisał(a): [ -> ]Radził bym 50 l . 24 l malowałem , ale nie zbyt ciekawie to pompuje , nudno aż się robi .
w jakiem sensie sie robi nudno
50l to nawet za mało, ja mam taki i do malowania podłączam pod niego dodatkowo butle 100l, wtedy malowanie jakoś idzie.
Moja Motorynka została polakierowana pistoletem z kompresorem 50 litrów i wyszło fajnie.
Im większy "baniak" tym lepiej.
(30-07-2013 21:24:13)heli126 napisał(a): [ -> ]Moja Motorynka została polakierowana pistoletem z kompresorem 50 litrów i wyszło fajnie.
Im większy "baniak" tym lepiej.
No właśnie o to chodzi. Kompresorem 24l tylko się zasmarka, a 50 idzie malować, ale trochę uciążliwe jest to, ze ciśnienie szybko spada.
(30-07-2013 21:22:59)mikolaj.lukasik napisał(a): [ -> ] (30-07-2013 21:10:18)radek2011 napisał(a): [ -> ]Radził bym 50 l . 24 l malowałem , ale nie zbyt ciekawie to pompuje , nudno aż się robi .
w jakiem sensie sie robi nudno
W tym ze co chwile trzeba czekac by nabiła ciśnienie .
dzieki za odpowiedzi co myślicie o kompresorze z lera marle za 350zł 50l
Podaj markę tego kompresora.
Ani to firmowe, ani warte uwagi, do pompowania kół i przedmuchania czegoś. Malowanie tym sobie odpuść bo stracisz nerwy, a jeżeli byś wpadł na pomysł aby podłączyć do tego piaskarkę to wybij sobie od razu to z głowy. Szkoda pieniędzy na to, lepiej już samemu zrobić, części dostaniesz na prawie każdym złomie, a sprężarkę ewentualnie dokupisz po taniości.
Jak chcesz malować nim tylko motorki,z palcem w d starczy.
50l do malowania ogara powinien wystarczyć, ale gdybyś później chciał malować samochód czy coś to ciężko będzie
Nie lepiej zrobić własny ? Kupić dużą butlę, do tego silniki są dostępne na allegro
