Czyli jednak powrót do oryginalnych barw
Niezły złomek, pewnie ciężko było poodkręcać te zapieczone śruby. Diaks i jedziemy
Najlepiej wyszlifować, bo stary lakier będzie się potem odbijał. Będziesz malował sam czy oddajesz?
troche drogo 200zł za rometa bez paierów nie sprawnego i do tego do malowania ja bym za niego nie dał wiecej jak 150
(30-07-2013 12:48:57)MrF4k napisał(a): [ -> ]Czyli jednak powrót do oryginalnych barw
Karol, jednak tak, pomyślałem że nie chcę zrobić tego błędu co w ogarze
(30-07-2013 13:09:11)MichalSR50 napisał(a): [ -> ]Niezły złomek, pewnie ciężko było poodkręcać te zapieczone śruby. Diaks i jedziemy
Najlepiej wyszlifować, bo stary lakier będzie się potem odbijał. Będziesz malował sam czy oddajesz?
Michał, na śruby mam Wd więc ładnie poszły
rama z błotnikami, bakiem, wahaczem i lagami wyszlifowana do metalu, (pożyczyłem boscha od kuzyna bo jak swoim czyściłem ramę spaliłem go
) lakier sam będę kładł mam gdzie i czym
.
(30-07-2013 13:20:51)mikolaj.lukasik napisał(a): [ -> ]troche drogo 200zł za rometa bez paierów nie sprawnego i do tego do malowania ja bym za niego nie dał wiecej jak 150
Mikołaj, jak dla mnie dobra cena, nie patrzę się na rometa czy ma papiery czy też nie
Dodam wieczorem zdjęcia bo zanosi się na to że palnikiem będę wypalał to czego nie udało się wyszlifować. Jak będą fundusze to kupujemy lakier ( znalazłem podnóżek kierowcy o takim samym kolorze więc wezmę go, pojadę na mieszalnie i dobiorę z oryginalnej palety
) i maluję najpierw cienko podkładem ładnie wyczyszczę i z 3 warstwy, będę pisał na bieżącą. Na razie nie śpieszę się zbytnio chodź chcę remont zakończyć jeszcze przed rokiem szkolnym
.
No to już w podkładziku teraz czekać aż wyschnie i leci na to lakierek.
Bardzo mi się podoba to, że tak szybko się z nim uwijasz
A czemu nie wyjełeś misek z ramy ?
(30-07-2013 18:56:24)stqc napisał(a): [ -> ]A czemu nie wyjełeś misek z ramy ?
już są wyjęte i wypolerowane
(30-07-2013 18:47:24)Bartek napisał(a): [ -> ]No to już w podkładziku teraz czekać aż wyschnie i leci na to lakierek.
Bardzo mi się podoba to, że tak szybko się z nim uwijasz
Bartek, miałem podkładu to pomalowałem nie miałem na co czekać
niestety za nim będzie lakier trochę minie z powodu braku pieniędzy
Teraz dopiero najtrudniejsze, a nie z górki. Jak zrobi się zaciek na podkładzie to pół biedy, ale jak na lakierze to apokalipsa
(30-07-2013 21:13:53)MichalSR50 napisał(a): [ -> ]Teraz dopiero najtrudniejsze, a nie z górki. Jak zrobi się zaciek na podkładzie to pół biedy, ale jak na lakierze to apokalipsa
Mam dobry sprzęt więc mam nadzieje że nie będzie takich wpadek
sprężarka działa jutro tyle ile będzie podkładu maluję
To nie od sprzętu zależy tylko od Twojej ręki i siły, jaką sprężysz lakier. Trudna sztuka, naprawdę