Witam, mam problem z moim komarkiem. Ponieważ tyle koło obciera z lewej strony o błotnik i w żaden sposób nie mogę tego zniwelować. Już nawet zrobiłem fasolkę na wahaczu lecz to nic nie dało, macie jakieś na to radę? Mój Tata za młodu miał kilka komarów i mówi, że to standard w tych pojazdach i że tylko w jednym mu nie ocierało. Dla mnie to jest niemożliwością i uważam, że jakoś na pewno da się to zniwelować..
A jak masz ustawione te naciągacze koła? może Ci się przestawiły.
Sztywniak czy na amorkach? Jeśli na amorkach to możliwe że po prostu ci już osiadły...
Naciągacze sprawdzałem. Jak ustawię tak żeby nie zaczepiało o błotnik to z jeden strony od wahacza do felgi mam dwa razy tyle co z drugiej.
teleskopy(komar 2350), teleskopy sprawdzałem i trzymają całkiem nieźle i co najważniejsze oba równo. a co do krzywych kół to wydaje mi się,że są całkiem proste(wiadomo, swoje przejeździły), ale gdyby były krzywe to po obrocie sytuacja by się zmieniła, a tu jest ciągle tak samo..
a takie proste pytanie,
czy jak patrzysz od tyłu, to nie widać że coś nie gra?
albo masz błotnik złamany/zgięty?
Jak patrzę od tyłu to widać, cały koło przesunięte jest w lewą stronę. Jutro zrobię zdjęcie jak to wygląda. Już nie mam na to siły. Nie mogę jeździć a dopiero co zarejestrowałem pojazd i chciałbym czerpać radość z jazdy..
rama nigdzie nie była spawana i krzywa przy wachaczu albo wachacz krzyw lub ośka
z tego co wiem to problemem w takiej sytuacji jest ośka wahacza.
Mi się wydaje że masz krzywy wachacz.