Więc tak za kija nie umiem tego ustawić. Raz jak ustawię to nie ciągnie a raz na postoju sika na zewnątrz, ale jeszcze go zrobię musi się dać go ustawić ,muszę mieć tylko więcej czasu.
Ps. niedługo napiszę czy się udało.
(16-07-2013 19:59:13)Simon napisał(a): [ -> ]jak mam mieć moc jak nie dostaje paliwa ? 
Skombinuj zwykły gaźnik i tyle
Nie napisałem że go nie dostaje do cylindra tylko do pływaka więc moc powinna być.
(17-07-2013 18:04:12)sobozow napisał(a): [ -> ]Więc tak za kija nie umiem tego ustawić. Raz jak ustawię to nie ciągnie a raz na postoju sika na zewnątrz, ale jeszcze go zrobię musi się dać go ustawić ,muszę mieć tylko więcej czasu.
Ps. niedługo napiszę czy się udało.
(16-07-2013 19:59:13)Simon napisał(a): [ -> ]jak mam mieć moc jak nie dostaje paliwa ? Skombinuj zwykły gaźnik i tyle
Nie napisałem że go nie dostaje do cylindra tylko do pływaka więc moc powinna być.
No to jak nie dostaje do pływaka to chyba jasne że do cylindra też nie dochodzi ?
Jak go nie dostaje do pływaka, to i dalej nie leci do cyla, proste. To k60b to nie china z allegro? Spróbuj na gm12f nawet.
Czyściłeś kranik?
Może on jest zapchany i nie dopływa paliwo do gaźnika?
Po pompowaniu paliwo ma (czytajcie całość). Chodzi mi że samodzielnie nie ciągnie do pływaka "PRZECIEŻ NIE BĘDĘ PODCZAS JAZDY POMPKĄ POMPOWAŁ" (nauczcie się czytać i nie czepiajcie się ciągle jednego ,tłumaczę wam a wy dalej swoje). Kranik jest nowiutki ,w baku nie ma syfu a paliwo świeże, więc się nie zapchał .Jutro wyreguluje wysokość pływaka i może się poprawi.
A z resztą jak by nie dostawał do cylindra, to by w ogóle nie odpalił.
To jest na 100% za niski poziom paliwa. Musisz podgiąć blaszkę pływaka i tyle. Ja to zawsze robię tak, że doginam blaszkę tak długo, aż osiągnę poziom na około 3/4 pojemności komory (z pływakiem w środku!). Potem dopiero jak tak ręcznie ustawię, to zakładam na silnik i jeśli nie cieknie i nie dusi się po dłuższej jeździe na pełnym gazie, to zostawiam, a jak ma za mało albo za dużo i kapie, to wtedy minimalnie podginam.
PS. Przy k60b dysza 62 (taka jest oryginalnie) będzie za mała. Ja miałem bodajże 65 albo 68 i wtedy chodził dobrze (moc na poprawnym poziomie i temperatura silnika w normie).
Poziom wyregulowany ,ale dyszę chyba jeszcze zmienię.
Pasują od Simsona jakby coś
ok dzięki.
Jutro wypróbuje jak jeździ.
Więc tak z gaźnikiem już wszystko super .Wyregulowałem poziom paliwa ,na początku ciągną słabo, ale po krótkiej przejażdżce leci jak miód z ula. Mam pytanie. Czy pod magnetem mają być podkładki zwykła i sprężynowa.
Pod magnetem nie, ale między magnetem, a nakrętką na wale tak - jedna podkładka sprężysta
Sorry źle napisałem nie miało być pod.(Dzięki za poprawkę)Czyli to może być wina ścinania klina.