Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Kiedyś gadałem z gościem, który ponoć przejechał na komarku trasę Lębork (pomorskie) <---> Kraków. Niestety nie dopytywałem o szczegóły. Byłem wtedy gówniarzem, a osoba o której mówię jest dyrektorem w firmie, w której pracuje mój ojciec więc trochę głupio mi było
Niezla historia. Wrzuć tu kiedys z kapownika który otrzymasz, wszystkie trasy które przejechał.
Wazniak, a nie bylo by Ci głupio gdyby przez taka bajere Twój ojcicec dostal premie? Moze chlop nie ma się komu zbytnio tym pochwalić, a ciekawosc i szacunek młodego pokolenia dodaje dumy. Takze pytaj i opisz nam historie, chyba ze jednak to nie prawda
W zasadzie cały czas jeździ, ostatnio na spontanie zrobiłem dwie jak na Komara dalsze trasy, obydwie po 41 km, bez problemów, no ale dzisiaj taka sytuacja
[
attachment=21045]
Po prostu jazda w 31 stopniowym upale dała się we znaki i tłok spuchł i przyłapał, ale po ostygnięciu (kilka minut) dał się ruszyć a jak ruszył to i odpalił i normalnie pojechał dalej. Do domu było ładnych kilka kilometrów, więc dojechałem normalnie, w domu dopiero wlałem trochę oleju do cylindra, jeździ jak gdyby nigdy nic. Teraz pytanie, ściągać cylinder i patrzeć co tam się stało, czy nie ruszać skoro działa?
Może to nie tłok spuchł a np cewka już miała dosyć w takim upale.Miałem tak w ogarku że w upały nie chciał za bardzo jeździć bo cewka się przegrzewała po ostygnięciu wszystko wracał odo normy.Ale jesli rrzeczywiscie to tłok to warto zajrzeć.Samo się na pewno nie naprawi a ewentualny szlif i wymiana to chwila roboty
To musiał być tłok, bo jak ruszył to dopiero po chwili i z oporem dał się obrócić.
No to tłok napewno. Ja bym rozbierał
Cylinder fakt najtańszy z allegro, ale max 1000km nalotu, będzie sens to szlifować czy tylko nowy tłok nominał? Jak tak to jaki?
Witam. Honowanie cylindra i tłok nominał
Pozdrawiam Ostródę. Mam tam trochę rodzinki
Daj do fachowca to oceni ale rzeczywiście jak nie ma poważniejszych szkód to honowanie wystarczy.
Tłok polecam Berta co prawda nie kompletny bo bez sworznia i zabezpieczeń ale dopasujesz
Klamot jest chyba kompletny ale z tymi obecnymi nie miałem do czynienia ludzie chwalą, kiedyś to była tragedia.
Serio nie boisz sie myc komara tym szajsem na myjkach?
Nie, czemu? Co się może stać?
Cytat:Klamot jest chyba kompletny ale z tymi obecnymi nie miałem do czynienia ludzie chwalą, kiedyś to była tragedia.
Tragedia to była jest i będzie z CXami. Byś zobaczył jak był odlany cylinder do 200 od CX to byś się za głowę złapał
Almota mam od 7 lat w Ogarze i nigdy nie powiem na niego złego słowa. Kiedyś robili tłoki typowo ze stopu AK12 i kosztowały one grosze. Teraz robią tłoki AK20, ale cena też poszła w kosmos. Jak AK12 kosztowały około 14zł, tak AK20 to na ten moment około 70. Mimo wszystko ja zawsze polecać będę Almota bo jestem z niego zadowolony
O CX to szkoda pisać widziałem kiedyś cylinder od Simsona to podobnie był odlany o tłokach nie mam zdania.To prawda w tej cenie tłok powinien być dobrej jakości plus że jest kompletny nie trzeba się bawić w dobieranie sworzni itp.Może kiedyś się zdecyduje na niego.
Mój ziomek kiedys kiedys kupil 60cc od cxa i simson darl mu prawie 90 dych bez żadnej dlubaniny. Ale głupi ma szczęście jak to się mówi.
A co do detergentow na myjkach, to dwa lata mylem wfm i mi to chujostwo rozpuscilo oryginalny napis na tylnym blotniku M06.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13