13-07-2013, 01:44:10
Cześć.
Jestem tutaj nowy i od razu pragnę pochwalić się moim rometem. Krótka historia: miałem 10 lat, gdy w garaży dziadka zaintrygowała mnie rama z silnikiem. Nie wiedziałem wtedy dokładnie co to jest, więc popytałem taty, który mnie uświadomił, że to motorek. Nie zwlekając za długo zacząłem go z tatą remontować. Nie miał kół, cały był brudny, nadawał się tylko na złom. Udało nam się w miesiąc go uruchomić. Tak wyglądał do niedawna : Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Jakiś tydzień temu postanowiłem, że zrobię mu renowację. Teraz stoi cały rozebrany i nie wiem od czego zacząć :C Pieniędzy trochę mam. Liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam
Jestem tutaj nowy i od razu pragnę pochwalić się moim rometem. Krótka historia: miałem 10 lat, gdy w garaży dziadka zaintrygowała mnie rama z silnikiem. Nie wiedziałem wtedy dokładnie co to jest, więc popytałem taty, który mnie uświadomił, że to motorek. Nie zwlekając za długo zacząłem go z tatą remontować. Nie miał kół, cały był brudny, nadawał się tylko na złom. Udało nam się w miesiąc go uruchomić. Tak wyglądał do niedawna : Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2
Jakiś tydzień temu postanowiłem, że zrobię mu renowację. Teraz stoi cały rozebrany i nie wiem od czego zacząć :C Pieniędzy trochę mam. Liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam