Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Łańcuch - raz luźny, raz napięty.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam dziwny problem w Orionie. Zauważyłem, że w niektórych pozycjach korby łańcuch jest luźny, a 1/3 obrotu dalej już napięty. I tak na zmianę. Czy to oznaka zużycia łańcucha, czy jakiś inny powód? Nadmienię, że niedawno zmieniłem całe tylne koło z torpedo i zębatką.
Tak na logikę, to oś koła nieustawiona prostopadle do kierunku jazdy
Skontroluj luz na korbie. Chwyć za pionowe mocowania pedałów do korby i poruszaj nimi raz do siebie, raz od siebie. Jeżeli wyczujesz luz - rozbierasz korbę i go kontrujesz.

nie_mientki również może mieć rację. Przejrzyj torpedo.
Luzu na korbie nie ma. Zmieniałem koszyki suportu, bo stare się rozleciały i wszystko jest ok. Podejrzewam, że tylne koło źle zamocowałem próbując naciągnąć łańcuch. Macie jakiś patent na naciąganie łańcucha w single speedach, tak by oś koła była równo? Czy tylko na oko? Big Grin
A jak inaczej ja robię zawsze sam na oko i jest ok .
A nie jest to wina rozciągniętego łańcucha? Jak myślicie?
Stawiam na:
- zużycie łańcucha, kół zębatych
- nieprawidłowe ustawienie kół zębatych względem siebie, tzn. NIE znajdują się w jednej lini

A tak swoją drogą to bardzo trudno jest ustawić koło, aby kompletnie zniwelować te anomalie.

No i należy dodać, że jazda z mocnymi skrajnościami jest niebezpieczna dla zdrowia/podzespołów. Szczególnie, gdy łańcuch w pewnym punkcie jest ZA mocno napięty. Może to doprowadzić do gleby na skutek pęknięcia łańcucha lub do uszkodzenia piasty.
Łańcuch zmieniony. Poprawa jest, ale do ideału daleko. Ponieważ tylne koło z torpedo zmieniłem niedawno, podejrzenie pada na przednią korbę z zębatką. Jak będzie dalej coś się działo to trzeba będzie wysupłać 50 zł na nowy suport.

Dzięki wszystkim za pomoc.
Według mnie to możesz mieć albo lekko wykrzywioną zębatkę w korbie albo tak jak koledzy mówią krzywe ustawienie zębatek według siebie.
Jeżeli chodzi o ustawienie zębatek według siebie to ja zawsze robię tak:
(CHODZI O TYLNE KOŁO)
Jedną ręką ciągnę oś do siebie ( tu gdzie zębatka) i patrzę kiedy jest dobrze napięty łańcuch, drugą zaś staram się dopasować względem zwężenia ramy " tu gdzie stopka " żeby było równo. Jednocześnie staram się sprawdzać na uchwytach od osi - z każdej strony takiej samej wielkości szczelina powinna być. No i oczywiście na zębatkach. Zwykle wychodzi ok Smile
PS : Wytłumaczyłem to w moim języku, mam nadzieję że coś niecoś zrozumiałeś Wink
na sto procent krzywa zębatka z przodu skoro wymieniłeś tył na nowy :-)
Czyli do zamknięcia.
Przekierowanie