hej ostatnio spodobał mi się Simson s51.Ale jest mały problem ponieważ rodzice nie chcą mi go kupić ponieważ Simson jak to Simson jest bardzo drogi.Ale powiedzieli ze jak ukończę 5 klasę z dobrymi wynikami to obiecali ze mi kupią ale ja nie chcę czekać i nie wiem jak ich namówić.może coś doradzicie
Jakby moje dziecko chciało szwabskiego wartburga kategorycznie powiedziałbym NIE! Ale jakaby zechciało np. Rometa Charta, to na następny dzień stałby już w garażu
Może najpierw spraw sobie taniego Rometa, a potem myśl o czymś droższym.
EDIT: 11 lat i chcesz wartburgiem jeździć? Dzieciom wolno od 13 roku życia jeździć czymś takim - na razie pozostaje rower. Najwyżej Romet Pony na jakieś pole i do lasu...
Hahaha dokładnie mati
najpierw od jakegoś romecika zacznij tańszy i w ogóle lepszy od simsonów np taki romet pony wsam raz dla początk potem komarek i wieksze bo chart to jednak duży
Ja tez bym swojemu dziecku szwaba nie kupil. Jeszcze by sie zabil.
Chart?? nie no to dobre 11-latkowi charta, Ale szczeże polecam pony, no a jak nie to chociaż komara lub kadeta
Simson jest zdecydowanie za szyki i za żwawy żeby zaczynać na nim przygodę z motorowerami. Na początek najlepiej Motorynka, potem jakiś Romecik 205, 200 a potem można myśleć o Simsonie bądź Charcie ;-)
Ja zaczełem na początku tych wakacji komarkiem ale ja mam prawie 14 lat a teraz mam ogara 200 super sprzęt.
Na przyszły sezon kupuje charta.
Na Kadecie mozesz zaczac tak jak ja. Jest dosyc niski bo obciera stopka centralna przy zjezdzaniu z kraweznika.
motorynka... nie napalaj się na jakieś simsony masz pewnie mniej niż 150cm do gleby byś nie sięgał ...
Może Wsk
na start
. Oczywiście najpierw kup sobie rometa kadeta motorynkę uwierz mi bardzo fajne sprzęty a jak zasmakujesz w Rometach to raczej od nich nie odejdziesz
(04-09-2011 21:35:32)Mati napisał(a): [ -> ]Jakby moje dziecko chciało szwabskiego wartburga kategorycznie powiedziałbym NIE! Ale jakaby zechciało np. Rometa Charta, to na następny dzień stałby już w garażu
Może najpierw spraw sobie taniego Rometa, a potem myśl o czymś droższym.
EDIT: 11 lat i chcesz wartburgiem jeździć? Dzieciom wolno od 13 roku życia jeździć czymś takim - na razie pozostaje rower. Najwyżej Romet Pony na jakieś pole i do lasu...
święte słowa zgadzam się w 100 %!
ja mam 14 lat i dopiero pozwolili mi jeździć
Wiesz ja mam lat 17, i popylam na ogarze 205
nie zaczyna się od takich rzeczy.
Ja powiem wam że pierszą wske miałem w wieku 13 lat i gleb nie zaliczłem tulylko raz opażyłem się o rure do dziś na pół nogi blizna ale było mineło ale zaczynałem od dryny
najpierw to naucz się na rowerze jeździć
zdaj karte motorowerowa a potem kup sobie jakiegos komara albo motorine, na tego simsona to chyba po schodach będziesz wchodził, masz pewnie pas na wysokości zbiornika rury wydechowej
gazu lekko dodasz i wylądujesz na plecak z połamanym kręgosłupem, a jesli nie to prędzej czy później złapie cie policja, bo nigdy nie widzialem 11 latka popylającego na simsonie *.*