Siema, niedawno kupiłem ogara 200, okazało się, że po 15-20km ostro się przegrzewa i nie da się jechać, bo tak traci moc. Myślę, że jest to wina cylindra i tłoka, bo poprzedni właściciel wstawił pewnie jakiś chiński. Moglibyście podpowiedzieć jaki cylinder i gdzie kupic? Najlepiej gdyby był to oryginał, ale pewnie już nie da sie kupic
Kupisz oryginała tylko musisz poszukać.Nastaw się na stan -do szlifu.Zawszę możesz poszukać jakiejś innej produkcji niż czajna.
A sprawdzałeś ustawienie zapłonu?
No właśnie, ja go kupiłem wczoraj, zdejmowałem dzisiaj cylinder i wygląda w miare, tylko tłok już trochę zjechany. Żeby nie zakładać nowego tematu to zapytam tu. Mój ogar jest z 89r. czyli blokowany, króciec ma rozwiercony, ale niechlujnie, czy polerowanie coś da, czy lepiej kupić nowy króciec?
Co masz na mysli mówiąc: " tłok trochę zjechany" ?
Ty, a może on zwyczajnie puchnie? opisz dokładniej problem, jeśli możesz...
Też dzisiaj do tego doszedłem, po prostu kiedy cylinder dobrze się nagrzeje, to tłok puchnie, ogarek traci moc i trzeba odczekać, aż ostygnie
To jest tak że jedziesz ok. 15 min silnik się nagrzewa gaśnie i nie da się kopnąć tak jak by co blokowało?
jeśli tak to masz trepny tłok ; )