25-06-2013, 15:16:03
Siemka
Dziś chciałbym przedstawić wam mój nowy nabytek Ogara 205 którego nabyłem w ubiegłą niedzielę. Ogara znalazłem na tablicy jakieś 5 km od mojego domu, więc pojechałem ogarem zobaczyć co to warte. Koleś za ogara wołał 250 zł,gdyż włożył już w niego podobną kwote, zaproponowałem 200 zł i sprzedający się zgodził,więc pozostało mi tylko wrócić do domu i poprosić tate o transport
Zdjęcie z tablicy
Ogar już w domu
No i wyszło szydło z worka ogar ma zgięty korbowód, dobrze ze mam inny silnik po remoncie
Pierwsza przejażdzka drugiego dnia po zakupie
Troche pasty Tempo i ogar się troche lepiej prezentuje.
Teraz zostało tylko pomalować tłumik oraz bagażnik i ogarnąć instalacje.
Dziś chciałbym przedstawić wam mój nowy nabytek Ogara 205 którego nabyłem w ubiegłą niedzielę. Ogara znalazłem na tablicy jakieś 5 km od mojego domu, więc pojechałem ogarem zobaczyć co to warte. Koleś za ogara wołał 250 zł,gdyż włożył już w niego podobną kwote, zaproponowałem 200 zł i sprzedający się zgodził,więc pozostało mi tylko wrócić do domu i poprosić tate o transport
Zdjęcie z tablicy
Ogar już w domu
No i wyszło szydło z worka ogar ma zgięty korbowód, dobrze ze mam inny silnik po remoncie
Pierwsza przejażdzka drugiego dnia po zakupie
Troche pasty Tempo i ogar się troche lepiej prezentuje.
Teraz zostało tylko pomalować tłumik oraz bagażnik i ogarnąć instalacje.
kosmetyka do poprawy i jazda! 
