Witam, zastanawiam się nad Jawą mosquito (z czeskim silnikiem 2t) lub simson. Wiem że simson ma części bez problemu dostępne a z jawą są w tej sprawie już problemy. Ale czy ma ktoś na forum tą Jawę? Ceny są te same, a nawet Jawa tańsza.
A myślałeś nad Jawa 50 Dandy
?? mosquito to nie robby ? czy podobne ?
No ale z cześciami to masz racje ,
Nie mam pojęcia jaka jest róźnica pomiędzy mosqutio lub robby, ale to są podobno inne modele. A Jawa Dandy to taka bardziej "wyścigowa" a ja szukam jakiegoś enduro.
Ta dandy to też jednak enduro ale jakoś tak do mnie nie podchodzi
jak jakieś enduro powiadasz, no to chyba jawa była by lepsza jak Simson
Ja bym brał jawę, simson już oklepany jest
Części do jawy są dostępne, w internecie jest wszystko
Te Mosquito i Dandy 2T miały słoweński silnik Tomos , o częściach możesz tylko pomarzyć. Te silniki nie mają nic wspólnego z Jawoskimi typu 223 i 225. Bierz Simsona .
też bym brał simsona
A ja bym nie brał simsona, trochę przereklamowany jest . Lepiej z czymś innym się pobawić