Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: silnik oryginał prl
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
witam użytkowników mam do was pytanie trafiła mi się okazje kupna za 800 zł nowego silniczka do wsk 125 z plombami nigdy nie odpalany i tu mam wątpliwości co do tego silniczka a mianowicie:
-czy łożyska (na wale, korbowodzie, oringi , simeringi) nie rozlecą sie po tak długim leżakowaniu gdy pójdą w ruch
-czy koło magnesowe jest dobre
- czy tam ie jest to pordzewiałe w środku
- i czy tarcze sprzęgłowe są ok

z góry dzięki za odp
Ciekawe pytanie. Ja też się dołączam i czekam na odpowiedź. Ja ja kupiłem silnik od WFM (stał z 20 lat, chyba kurde w wodzie) to wszystko pordzewiałe, ale magneto było dobre,tarcze chyba też.
magneto na 100% jest dobre ale bałbym się o łożyska i wał ; )
Mój kolega wyciągnął Rometa z garażu po 20 latach z prawie nowym silnikiem i teraz chodzi jak zegarek, jedyna rzecz jaka była przy nim do zrobienia to włożenie simmerringu bo wypadł.
Silnik powinien działać normalnie jeżeli nigdy nie odpalany to może jeszcze to czym go konserwowano w fabryce nadal działa.
możliwe ze po tylu latach simeringi sparciały ,taki silnik nowy czy używany i tak czeka na przegląd
dzięki chłopaki Wink
Nowego to żal w ramę wkładać. Takie coś to rarytasy kolekcjonerskie.
Ja mam silnik w komarze z oryginalnym przebiegiem 309 km ale ktoś go kiedyś rozpoławiał i plombę zdjął a tak to teraz jedynie jest zrobione 317 km i jest spoko a wymieniłem przy nim tylko pierścionki, simmeringi oraz uszczelki w silniku dam linka: http://tablica.pl/oferta/silnik-romet-ko...884ab7dd87
dzięki chłopaki chyba zrobię porządny remont i nie będę kupował silnika
do zamknięcia
Ostatnio na allegro widziałem silnik od wsk 125 oryginał, nowy z plombami. Licytacja była bodajże od 900zł, to aż 13 ludzi go licytowało. Do końca akcji zostały 3 dni a cena była 1100zł :F Także można się domyślać za ile on poszedł Big Grin
Przekierowanie