Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Mamy tu specjalistów od skośnooko-murzyńsko-indyjskeij motoryzacji?

Mam problem z moim Puchaczem

Tak więc dziś miałem zamiar wyczyścić mu filtr powietrza (czasem potrafiło go zmulić podczas jazdy). Rozebrałem, przeczyściłem, złożyłem i... lipa Silnik kiepsko wchodzi na obroty, wolno się rozpędza, i po jakimś czasie (bo ja wiem, z 200 metrów) przestaje reagować na gaz, łapie zmuła i koniec jazdy... Ze zdjętym filtrem jest podobny efekt, ale zato gaśnie przy pełnym odkręceniu manetki.

Osobiście obstawiam że coś z powietrzem, ale za cholerę nie wiem gdzie reguluje się je w tego typu sprzęcie :/

Więc czekam na Waszą pomoc! Pozdrawiam

wiesz co ja wiem że to nie jest taki motor jak mój komar z 023, ale miałem ten sam problem, musiałem zatkać filtr szmatami, możliwe że twój łapie lewe powietrze to trzeba filtr zatkać, spróbuj! Pozdrawiam!

Próbowałem, wtedy wogóle nie pali Zdaje mi się że to tylko kwestia regulacji gaźnika, ale nim się obsłużyć to tragedia

a to faktycznie jakąś regulacja gaźnika ale tam w tym motorku to chyba nie proste jak mi się wydaje.

ja tez miałem coś takiego kiedy nie dopływało paliwo. Dopiero gdy za pompowałem pompką to dopiero było ok.

ale Tomek nie jest taki głupi żeby paliwa nie napompować, chłopie

Pozatym, tam nie ma czegoś takiego jak pompowanie paliwa itp

to w sumie tak ale koledze chyba chodziło o ten tłoczek który pompuje paliwo jak go naciśniesz , ale w twoim chyba takiego tłoczka itp.

Przeczyść gaźnik, bo mogą być zapchane dysze. Też tak miałem w Komarze

(16-08-2011 00:40:55)olo1200 napisał(a): [ -> ]to w sumie tak ale koledze chyba chodziło o ten tłoczek który pompuje paliwo jak go naciśniesz , ale w twoim chyba takiego tłoczka itp.

chyba chodzi wam o przelewanie, bo on nic nie pompuje tylko uchyla pływak żeby mogła zapełnić się do komora do pełna a nawet bardziej

Problemisko rozwiązane, wystarczyło się gaźnikiem pobawić