Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Błędny numer rejestracyjny w umowie...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2

Pompuś

Witam Was.
Mam mały problem z dokumentami Ogara.
Gdy poprzedni właściciel wypisywał numery rejestracyjne, to się pomylił i napisał jakieś inne. I tu mam pytanie.
Czy mogę to skreślić i napisać poprawne ?
Czy muszę pisać jeszcze raz umowę ?
Pomocy.!!
Nóż się w kieszeni otwiera jak słyszę takie rzeczy. Jak można wpisać zły numer w umowie? Jak można tego nie sprawdzić kupując?

Pisz od nowa, ja kreśloną umową nawet rzyci bym sobie nie podtarł.

Pompuś

No wiem. Za bardzo napalony byłem na niego. :/
Problem w tym, że koleś mieszka 160 km ode mnie, a nie za bardzo kontakt z nim mam.
Jest jeszcze coś takiego jak poczta :F

Pompuś

Dzięki, nie wiedziałem. :F
Ale chodzi o to, że nawet kontaktu nie mam z nim i nie pamiętam adresu. :/
No to masz problem

Użytkownik otrzymał ostrzeżenie(rozdział II, §6)." Na forum nie prowadzimy zbędnych polemik, w skład których wchodzą znaczne ilości krótkich postów bez treści merytorycznej bądź odbiegające od tematu"

Pompuś

Niestety to wiem.. Sad
Ale tak, czy tak Ogarek na złom nie poleci.
Żal panowie. Kolejny temat w stylu"Nie zgadza mi się coś w papierkach i wywalam na złom".

Nie lubię wskazywać nielegalnej drogi, ale dobry skaner i fotoszop...

Pompuś

Nie kolego, nie napisałem, że poleci na złom...
Czytaj ze zrozumieniem.
Poszukam gdzieś w telefonie numer do kolesia.
ZAMYKAM.
Nie zamykasz tylko zgłosić możesz i ktoś z zielonych zamknie...
(12-05-2013 18:12:42)pimpek-M2 xD napisał(a): [ -> ]Nie kolego, nie napisałem, że poleci na złom...

Hehe no fakt. "Nie" mi gdzieś uciekłoBig Grin
(12-05-2013 18:12:42)pimpek-M2 xD napisał(a): [ -> ]ZAMYKAM.

No dobra. ZamykajBig Grin
(12-05-2013 18:14:56)Taśma napisał(a): [ -> ]Nie zamykasz tylko zgłosić możesz i ktoś z zielonych zamknie...

Lub czerwonych :F
(12-05-2013 17:50:54)pimpek-M2 xD napisał(a): [ -> ]... nie pamiętam adresu. :/

W umowie też nie ma ??

Pompuś

To trochę skomplikowane. Ogara sprzedawał koleś, którego wujek był właścicielem Ogara. W umowie mam dane właściciela, którego kompletnie nie znam i nawet nie wiem czy żyje. Znalazłem numer GG tego kolesia, któremu płaciłem i czekam na odp. Umowe miałem przygotowaną wcześniej.
Ja tam osobiście bym po prostu sam sobie w domu spisał tą umowę od nowa (z dobrym numerem), tylko podpis gostka "przebił" z tej starej umowy...
Stron: 1 2
Przekierowanie