12-05-2013, 15:54:20
Siemka! Mam taki problem, otóż jakieś dwa lata temu kupiłem Ogara 205.
Normalnie spisałem umowę K/S wszytko tak jak trzeba. Tylko oczywiście byłem tak ucieszony że nie sprawdziłem czy numery się zgadają z ramą. Kiedy mój dziadek pojechał na przegląd wszystko się wydało i kazał mu czym prędzej jechać do domu. I tak przez dwa lata opłacał mi dziadek ubezpieczenie. Postanowiliśmy że go wyrejestrujemy ale trzeba albo zezłomować tylko ze szkoda bo dobry motorek ładnie śmiga i wgl albo sprzedać. A może po dwóch latach uda się go zarejestrować tylko trzeba chyba numery przebijać a u mnie nikt się tym nie trudni. Ubezpieczenie jest opłacane na numery z dowodu, a na ogarze inne Co robić?
Normalnie spisałem umowę K/S wszytko tak jak trzeba. Tylko oczywiście byłem tak ucieszony że nie sprawdziłem czy numery się zgadają z ramą. Kiedy mój dziadek pojechał na przegląd wszystko się wydało i kazał mu czym prędzej jechać do domu. I tak przez dwa lata opłacał mi dziadek ubezpieczenie. Postanowiliśmy że go wyrejestrujemy ale trzeba albo zezłomować tylko ze szkoda bo dobry motorek ładnie śmiga i wgl albo sprzedać. A może po dwóch latach uda się go zarejestrować tylko trzeba chyba numery przebijać a u mnie nikt się tym nie trudni. Ubezpieczenie jest opłacane na numery z dowodu, a na ogarze inne Co robić?