Słuchajcie wiem że to nie ten dział ale mam projekt edukacyjny na koniec trzecich klas robimy projekt,,Jak zmieniała sie motoryzacja na przestrzeni wieków,, I mam podsumować co byśmy wybrali nowy czy te stare zabytkowe perełki i dlaczego.Pomóżcie!!!!
powiem ci jedynie tyle bardziej (moim zdaniem) wybrałym starszą motoryzacje z tego względu iż w tamtych czasach motoryzacja stała na wyższym poziome tzn. prostota naprawy,tanie i nie zawodne części i co najważniejsze kiedyś robiono na JAKOŚĆ nie na ilość.W dzisiejszych czasach fakt nowe nowinki techniczne zostawiają w tyle starsze motocykle ale dzisiaj robi sie poto aby bylo tego od ch...Podsumowują starsza motoryzacja jest bardziej niezawodna niż nowe a bardzo wadliwe .
taki moje zdanie
sorki za błędy mam nadzieje że w pewnym stopniu ci pomogłem
też stawiam na stare motocykle ze względu łatwej naprawy i tym co wymienił kolega powyżej
Oczywiście, że stara motoryzacja.
W 100% popieram to co napisał atlanta125.
Ja też stawiam na stare motocykle, gdyż mają one jakiś styl, a nie plastiki do okoła i inne dziadostwa.
Tak mówicie, a jak przychodzi co do czego, to i tak jesteście za nowoczesnymi skuterkami, mega-super-prze-szybkimi (nie wiedzieć, po co) motocyklami czy innymi wyrobami motopodobnymi. Na tym forum mało jest osób, które lubiłyby zabytkową motoryzację. Ogólnie, mało jest takich ludzi.
(12-05-2013 11:51:04)Artur napisał(a): [ -> ]Tak mówicie, a jak przychodzi co do czego, to i tak jesteście za nowoczesnymi skuterkami, mega-super-prze-szybkimi (nie wiedzieć, po co) motocyklami czy innymi wyrobami motopodobnymi. Na tym forum mało jest osób, które lubiłyby zabytkową motoryzację. Ogólnie, mało jest takich ludzi.
Tak jest mało ale niektórzy kierują się tym co czują. Teraz jak masz Rometa (starego) możesz być tylko wyśmiany. A dlaczego? Bo ludzie nie doceniają tego co mają przed nosem. Myślą że polska motoryzacja to powód do śmiechu a wszystko co ona stworzyła to jedna wielka zwała. Prawdziwi , mądrzy ludzi czyli tzw. wielcy fani motoryzacji pojawiają się dopiero w wieku 50 lat kiedy to jeżdzą starymi junakami itd. bo wiedzą co dobre . Bardziej się boje że za kilkadziesiąt lat ludzie w wieku 50-60 lat będą jeździć wtedy już zabytkowymi zippami i innymi chińskimi wymysłami a nasza, polska motoryzacja przepadnie, raz na zawsze.
A ja jestem pomiędzy, Stara motoryzacja to raczej hobby, wiadomo jakby każdy z nas miał z 5 tysięcy to by nie jeździł rometem tylko zapewnie jakąś yamahą lub innym sprzętem . Co do niezawodności to powiem tak, Jak się dba tak się ma. Może teraz coś o transporcie, gdyby nie nowoczesne ciężarówki to za pewnie dalej byście nie wiedzieli jak pomarańcze czy mandarynki wyglądają i nie tylko. Nowoczesna Motoryzacja jest po prostu bardziej pewna.
(12-05-2013 12:01:38)chart21050 napisał(a): [ -> ]Nowoczesna Motoryzacja jest po prostu bardziej pewna.
No tu się z tobą w 100% nie zgadzam
ale każdy ma inne zdanie
Cytat:jakby każdy z nas miał z 5 tysięcy to by nie jeździł rometem tylko zapewnie jakąś yamahą lub innym sprzętem
Jakbym nie wydał tego na starocie, to te 5 tysięcy bym miał. I Yamahy bym nie wybrał.
Cytat:Prawdziwi, mądrzy ludzie czyli tzw. wielcy fani motoryzacji pojawiają się dopiero w wieku 50 lat, kiedy to jeżdzą starymi junakami itd. bo wiedzą co dobre.
Nie wiedziałem, że muszę mieć 50 lat, aby jeździć Junakiem czy też być fanem motoryzacji. Ciekawa teoria... Ojciec ma ponad 50 lat i jeździ nowym Fordem, ja mam 16 - i grzebię w 50-letniej Jawie. Zastanawiające...
Cytat:Teraz jak masz Rometa (starego) możesz być tylko wyśmiany.
Owszem - jak z kimś gadam o Romecie/Komarze, to się śmieje. A jak widzi na żywo - zazwyczaj spotykam się ze zdziwieniem, że to "prawdziwy Komar!" - większość wyobraża sobie skuterki.
Tak samo z Jawą - nie spotkałem nikogo, kto by znał Kiwaczkę. Każdemu przed oczyma stoi ta nowsza, CZ 175.
Cytat:Bardziej się boje że za kilkadziesiąt lat ludzie w wieku 50-60 lat będą jeździć wtedy już zabytkowymi zippami i innymi chińskimi wymysłami a nasza, polska motoryzacja przepadnie, raz na zawsze.
Nie bój się - dopóki olej i paliwo sprzedają, to przynajmniej ja jeździć moimi cudami będę.
A chińska myśl techniczna... Kpina i tyle.
Cytat: Nowoczesna Motoryzacja jest po prostu bardziej pewna.
No proszę... Rodziców samochody - zadbane, nowoczesne - były już kilka razy ściągane z drogi, gdyż odmówiły posłuszeństwa. Ja zawsze dojeżdżam do celu. Tak samo stare ciężarówki - ile to ludzie podróży takimi odbyli - awaryjnie, ale dojechali.
Mikołaj98 piękne słowa
hahaha
ja wam powiem tak jak bym miał 5 tys to bym sobie kupił jawę 350 a nie jakieś chińskie gówno jak widze że to jedzie to aż mi sie rzygać chce.To nie ma z tego żadnej frajdy skuter ma automat i tylko jedzies. W starej motoryzacji nawaliła świeca,zapłon sie przestawił itp. i to jest przygoda.!!!! I z resztą te chińskie wyroby podziałaja góra 6-8 lat a taki komarek 40.Moja wsk po dziadku nigdy nie była rozbierana i działa...
Ps.Sorry za błędy
Cytat:chińskie gówno jak widze że to jedzie to aż mi sie rzygać chce.To nie ma z tego żadnej frajdy kibel ma automat i tylko jedzies.
O, to to - miałem okazję przejechać się kiedyś na tych nowych skuterkach... Żadnej atrakcji - nuda. O wygodzie nie ma mowy. Badziewne, plastikowe, aż chce się rzucić to w cholerę i iść pieszo. Na Rometa jak pierwszy raz wsiadłem to wiedziałem, o co tu chodzi.
Aż mi się zsiadać z tego nie chciało.
(12-05-2013 12:26:28)Kghty napisał(a): [ -> ]Mikołaj98 piękne słowa hahaha
Dzięki
i jak młodzi ludzie w moim wieku kupują kible to się niczego puźniej nie nauczą
a jak dasz im ogara to nie będą wiedzieli jak zmieniać biegi
(są wyjątki)
heheheh to działa cudo polskiej techniki....