Witam !
Za tydzień (prawdopodobnie) nabędę Simsona SR50 . Proszę się wypowiedzieć na jego temat, bo motorek bardzo mi się podoba
Wycyganiłem tanio .
800 zł bez nego. po remoncie silnika .
A to zależy od czynników;
-Przebieg po remoncie
-Stan lakieru
-Stan elektryki
-Stan silnika po remoncie
-Przejedź się nim i czy biegi wchodzą normalnie
-Najlepiej to na wszelki wypadek zmierzyć kompresję
Lakier jest taki sobie, kolor fiolet .
Elektryka w dobrym stanie, z tyłu brakuje tylko rurek kierunkowskazów, ale i tak jak już to Tuning przejdzie ( mianowicie kierunki strzałki )
Silnik ma nowy cylinder, tłok, zabezpieczenia sworznia, wał, świecę BOSCH
Kompresja musi być dobra bo pali od pierwszego .
Jak dla mnie ten motorower ma fajny wygląd, lepszy od dzisiejszych kibli. Silnik jak w zwykłych S51, czyli jak zadbasz choć trochę to masz bezawaryjny silnik, czyli siadasz i jedziesz.
Praktyczny do przewiezienia czegoś, np. zakupów. Na polnych drogach może niezbyt dobrze się sprawdzać, z powodu dość małych kół i nisko osadzonej ramy ( mowa tutaj o bardzo i to bardzo polnych drogach...
). Sam swego czasu miałem takiego kupować ale nie wyszło.
Starszy pan u mnie na wsi takiego ma, i spisuje mu się świetnie
Warto warto mój sąsiad ma sr50 od paru lat i spisuję mu się bez zarzutów.
Pewnie że warto!
Tylko trzeba troszkę zadbać, poszanować - jak wszystko, a odwdzięczy się bezawaryjnością, na pewno
Osobiście mi ten sprzęt się podoba, i myślę kiedyś takiego sobie kupić i śmigać
Więc ... Za tydzień biorę