Mam problem z moim ogarkiem 205, przejechałem nim wczoraj ok. 20 km. po czym stojał ok 30 min. Gdy go odpaliłem to chodził jak zwykle, jak przejechałem 4 km to zaczął pierdzieć w tłumik i tracić moc. Teraz albo chodzi albo nie ( jak odpali to chodzi chwile i gaśnie). Wymieniłem mu świece, sprawdziłem zapłon, wyczyściłem gaźnik i nic. Panowie pomóżcie bo nie wiem co mam z nim już zrobić
Na pewno w tłumik pierdzi? Może tylko uszczelkę pod głowicą wydmuchało?
Sprawdź czy masz uszczelkę między cylindrem a karterami. Bo kondensator jakby był padnięty to by iskra raz była a raz nie. A nie kopci Ci ?
kopci jak kopcił więc simering jest chyba dobry
może obcieło klina na wale
???
Jakby obcięło klina to by mu wgl nie odpalił.
a uszczelniacz na wale od strony zapłonu masz dobry?
Jeśli padł simer od strony zapłonu to będzie brał lewe powietrze i to też może być przyczyną tego. Ale najpierw bym to wszystko posprawdzał po kolei.
Jaki kolor świecy czarna okopcana czy kawowa ?
czarna okopcona, jutro będę wymieniał simeringi na wale,
a ty Norbert uważaj żebyś się nie pomylił jak będziesz coś pisał bo też ci to ktoś ku..a wypomni!!!
Przytkaj jedna komore wylotowa w tlumiku szmerow ssania jak bedzie chodzil i wkrecal sie to lewe lapie czyli uszczelki lub simmeringi
(02-05-2013 15:08:53)Bartek napisał(a): [ -> ]Jakby obcięło klina to by mu wgl nie odpalił.
Odpalił by
ale by strzelał itp ...
(03-05-2013 19:04:06)szopen45 napisał(a): [ -> ] (02-05-2013 15:08:53)Bartek napisał(a): [ -> ]Jakby obcięło klina to by mu wgl nie odpalił.
Odpalił by ale by strzelał itp ...
Zależy w jakim położeniu po ścięciu by się zatrzymał... jak 4cm przed GMP to nie byłbym tego taki pewny.
A wracając do tematu to należy etapowo eliminować wszystkie układy wchodzące w skład silnika. Napisałeś, że sprawdziłeś zapłon, mógłbyś doprecyzować co zrobiłeś? Sprawdziłeś czy fizycznie się on jeszcze znajduje w motorku? Czy zmierzyłeś jakie jest wyprzedzenie zapłonu, szczelinomierzem zmierzyłeś przerwę na przerywaczu i świecy? Dalej, jeśli chodzi o "lewe" powietrze to ktoś już tu wspomniał, zatkaj j dolot pwietrza i obserwuj silnik. Najlepiej zdejmij tłumik szmerów ssania i dłonią zakryj wlot do gaźnika. Jak wykonasz te czynności to przedstaw swoje obserwacje i będzie można gdybać dalej.
jak magneta sie nie dokreca to nie dziwota,ze scina kliny ...
Po latach powierzchnie czopów się lekko deformują i nie zapewniają już takiego dopasowania jak nowe elementy i nawet przy dobrym dokręceniu może się taka przygoda przytrafić. Najczęściej jeśli "zmęczone" jest dodatkowo gniazdo klina. A sam klin zrobiony jest z fragmentu podkładki M8
