Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: motorynka ciężko pali i gwiżdze z cylindra
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
witam to mój pierwszy post na tym forum.
Mam kłopot z motorynką. cięzko pali i dusi się na max obrotach.
Gaźnik czyściłem świece wymieniałem i zapłon regulowałem. Proszę o pomoc!!


Ps.czy coś się stanie jak jeżdzę bez tłumika?
Bez tlumnika dajesz jej full obroty? Długo jeżdzisz bez tłumika?

Co do obrotów to wyreguluj gaźnik daj iglice na ostatni rowek
(28-04-2013 00:48:15)mlody191 napisał(a): [ -> ]Bez tlumnika dajesz jej full obroty? Długo jeżdzisz bez tłumika?

Co do obrotów to wyreguluj gaźnik daj iglice na ostatni rowek

jezdze tak z tydzien na max gazie. A gaźnik regulowalem i sprawdzalem na kazdym rowku.
Tłumik lepiej załóż bo to nic nie daje ze go zdjąłeś wręcz pogarsza osiągi.
Ps Zły dział kolego.
Tłumik załóż bo ci pierścionki popękają i przenieście to do właściwego działu
Tłumik załóż bo tak długo nie pojeździsz. Pisałeś coś o gwizdaniu z cylindra, może ci uszczelka poszła i kompresja ucieka, a i wyreguluj jeszcze gaźnik.
na dniach mam zamiar wymienić cylinder tłok i pierścienie.Zobaczymy jak bedzie.
tylko niewiem czy zapłon dobrze wyregulowałem. A i mloteczek jest trochę pęknięty, ale iskre ma dobrą.
mam jeszcze problem z ogarem 200. NIe ma 1 i 3 biegu i nie dzial sprzęgło
Proszę o pomoc!!
Nie polecam jeździć bez tłumika coś może przez przypadek tam wpaść i się cylek bedzie jeb*ć, a po za tym pierscienie może szlak trafić. A jak się dusi może za dużo paliwa dostaje i się dusi albo świeca moze juz stara jest bo zapłon to tam na tym forum zawsze jest winnyBig Grin
Kolego, jak masz kowadełko pęknięte to musisz je wymienić.
Jak się nagrzeje to ta szczelina się powieksza i moze slabnie iskra.
To może być też to że lapie lewe powietrze.

A co do ogara 200 :
to trzeba to sprzegło wyregulować ,ale z wlasnego doświadczenia wiem że to jest trudne.Bo jawki tak mają musisz dać to komuś kto się dobrze zna na ogarach.
Kurcze szkoda, że nie ma tych dziadków już Big Grin Stał niby żul niby nie pod sklepem nie mógł Ci zapalić podchodził taki i mówił daj śrubokręt i sie jeździło do końca sezonu Big Grin Podziwiam ich do dzisiaj.
Jak widać problemy są nawet z Romkem Pony.
To jest najłatwiejsze co może być do naprawy.
Jak ktoś sb nieradzi to pozostaje romet wigry itp.
teraz motorynka odpala na 3-4 sek. i gaśnie.Ale odpala na kopa.
Wyreguluj gaźnik i zapłon.
a i zapomniałem dodaćBig Grinałem nową uszczelekę miedzy cylindrem i głowicą i już nie gwiżdze.I rure wydechową założyłem.
Teraz tylko wszystko dobrze wyreguluj i będzie latac Big Grin
Stron: 1 2 3
Przekierowanie