Siema. Jechałem sobie dzisiaj wieczorem od babci po drodze bez latarni i byłem bardzo wkurzony gdyż nie wiedziałem z jaką prędkością jade. I teraz moje pytanie do was - jak zrobić podświetlenie prędkościomierza w możliwie bezinwazyjny sposób i bez dorabiania akumulatora czy innej elektroniki ? Myślałem o jakiejś żarówce w lampie ale niewiem jakiej i czy to zadziała. Podawajcie swoje pomysły. Będe wdzieczny.
(20-04-2013 22:07:22)Romet ogar 023 napisał(a): [ -> ]Siema. Jechałem sobie dzisiaj wieczorem od babci po drodze bez latarni i byłem bardzo wkurzony gdyż nie wiedziałem z jaką prędkością jade. I teraz moje pytanie do was - jak zrobić podświetlenie prędkościomierza w możliwie bezinwazyjny sposób i bez dorabiania akumulatora czy innej elektroniki ? Myślałem o jakiejś żarówce w lampie ale niewiem jakiej i czy to zadziała. Podawajcie swoje pomysły. Będe wdzieczny.
Chłopie, ja bym się cieszył na twoim miejscu, że w ogóle da radę nim jeździć, a Ty chcesz jeszcze coś kombinować..
można dac zrówke w licznik ale wtedy chu* Ci z podswietlania licznika jak swiatła nie będa świecic, i co Ci wtedy z podswietlania jak bedziesz jechał 10km/h zeby sie w cos nie wje*ac.a poreszta licznik ma podswietlanie z lampy.
Wywierć od spodu licznika dziury wielkości diody. Wsadz z 3 diody a kable podepnij do kabli od świateł w lampie
Nie trzeba wiercić bo w lampie jest taka podłużna dziura.
bardzo proste jedź do elektronicznego sklepu i kup sobie taki okrąg z diod i podłącz normalnie pod kable ,ten pasek bierze taką moc prądu że bez problemu będziesz mógł mieć podświetlenie z włączonymi lampami.
Kup sobie dwa lub trzy ledy (jeden led coś 1.20 zł) do tego dwa rezystory już nie pamiętam ile Ohma i tranzystor i diodę prostowniczą. (jak znajdę to Ci podam jaki to tranzystor oraz ile ohma miały rezystory) Później sobie podłączysz to na pająka i pamiętaj, że musisz to dobrze podłączyć i nie możesz podłączyć plus do minusa ani na odwrót bo Ci nie zadziała. Później podpinasz pod światła i ma Ci wszystko ładnie chodzić.
Tak to wygląda po zlutowaniu
A tak po zamontowaniu i podłączeniu
Podobają mi się pomysły z ledami ale jest pewien problem. U mnie w miejscowości są 4 sklepy przemysłowe oraz jedna stacja paliw i żaden sprzedawca nie wie co to dioda a o rezystorach i innych to jak wykład po chińsku. A sklep elektroniczny jest (chyba?) 20 km odemnie więc nie ma sensu jechać. Ale wpadłem na pomysł zasilania żarówki od rowerowej lampy baterią 9v albo jakąś podobną co wy na to ?
Mi tam dawało pobłysk bezproblemowo na licznik od lampy w Ogarze.
Mi też daje ale widze tylko pole od 30 do 35
Ja sobie zrobiłem podświetlenie na ledach(zielonych) tylko że z aku 12 v. Użyłem do tego tasiemki ledowej( ok 15 cm). Efekt podobny do licznika Bartka.
Tak fajnie też bym chciał ale mówiłem że diody to u mnie towar trudno dostępny. A co z żarówką od roweru ? Jak podepne pod baterie 9v to nie spali się od razu ? A może na stacji paliw będą mieli takie żarówki tylko nie wiem czy w samochodach gdzieś takie są.
Zależy jakie napięcie ma ta żarówka.
No właśnie tak siedze i przeglądam składowiso starej elektroniki i jak narazie mam 8 6v od roweru jedną 3v od latarki i jedną na taką płaską baterie 4,5v. A na stacji paliw coś pod 9v dostane ?