Dzień dobry.
Możecie mi powiedzieć ile warty jest nowy, nieużywany silnik Dezamet 023?
Tak plus minus.
Z góry dziękuję za pomoc.
do 1000zł
O choroba, sporo.
Nie zdawałem sobie sprawy, że taki silnik może być tak drogi.
Może nie startujmy z wyceną jak nie znamy stanu. Jak wygląda, kompletny, z plombami? Skąd wiadomo, że nieużywany?
Całkiem nóweczka ? nigdy nie odpalany ? myslę tak z 600 zł wezmiesz
Może dużo warty ale wątpię żaby ktoś kupił...
O sprzedaży nie myślałem chciałem tylko poznać jego wartość.
Może kiedyś się zastanowię i będę chciał się go pozbyć - pasjonat doceni i odpowiednio zapłaci. Wiem, że nie brakuje ludzi którzy szukają ory części do odbudowy itp.
Jeść nie chce - może leżeć.
(16-04-2013 22:45:47)romeciarz.1 napisał(a): [ -> ]Może dużo warty ale wątpię żaby ktoś kupił...
Coś ty brał przed napisaniem tego tekstu..
Pomyśl logicznie, kolekcjonerzy by się o niego bili.
Co do silnika - wart na pewno nie mało z racji tego że nówka. Nie sprzedawaj, a nóż kupisz ramę od jakiegoś Ogara czy Pony, odremontujesz na wzór oryginału, włożysz ten silnik i będzie śliczny sprzęt
(16-04-2013 22:45:47)romeciarz.1 napisał(a): [ -> ]Może dużo warty ale wątpię żaby ktoś kupił...
No z tym trochę przegiąłeś. Już nie raz na allegro schodziły takie. 800,- +. Silnik nówka z fabryki. Na pewno znajdziesz kogoś kto ładnie za niego zapłaci. A jak poczekasz kilka lat to cena się pewnie zdubluje.
Szczerze to gdybym taki miał to postawił bym go na półce. Nie wiem czy opłaca się go sprzedawać. Każdy nie będzie go chciał odpalić bo aż szkoda nowego silnika zapalać.
Za take coś to spokojnie z 900 zł. możesz
wziąść. Jednak jak zatrzymasz go w tym stanie to za kilka lat dostaniesz wiele więcej
Zerowa opłacalność sprzedaży. Postaw sobie na półeczce
Według mnie zostaw nie sprzedawaj napewno weźmiesz za to więcej.