Trochę złamie zasadę bo nie mam doświadczenia ale co tam
Skąd wezmiesz płyn ? którym będziesz smarować cylinder ?
Wpadłem na pomysł zbudowania własnej małej honownicy, typowo do pracy na cylindrach do motorowerów i motocykli.W obecnej chwili zbieram pomysły i doświadczenia innych, nie jest przesądzone że wykorzystam tą honownicę z allegro, ale może się na niej będę wzorował.Już wiem że ten drapak do mnie nie przemawia.Myślę nad wykonaniem głowicy honującej z możliwością mechanicznej regulacji średnicy na jaką ma szlifować, lub samej możliwości ograniczenia szerokości rozwarcia tych ramion, tak żeby nie zebrać za dużo materiału.
(29-03-2013 13:09:01)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Niby dlaczego kolumnowa skoro specyfikacja tego czegoś jest taka, że samo ustawia się w osi cylindra?
http://www.youtube.com/watch?v=o-mTsELG3Os
Jakoś nie mam przekonania do takiej pracy tym sprzętem, chciałbym zachować idealną współosiowość honownicy i cylindra, akurat mam możliwośc wykorzystania starej wiertarki kolumnowej.
(29-03-2013 14:16:57)stqc napisał(a): [ -> ]Trochę złamie zasadę bo nie mam doświadczenia ale co tam
Skąd wezmiesz płyn ? którym będziesz smarować cylinder ?
Ta zasadę wymyśliłem dla ograniczenia spamu pisanego przez osoby nie mające pojęcia o czym piszą.
Dobre pytanie mam chłodziwo smarujące używane przy szlifowaniu głowic, oraz nieskończoną ilość oleju maszynowego i wrzecionowego, którego także można używać do chłodzenia elementów w trakcie obróbki skrawaniem czy szlifowania.
Wpadnijcie na profil Kaliego na Yt ,wystarczył stary tłok,drobny papier i sam sobie honował wiertarką
