1. Iskra jest
2. Paliwo jest, ale myślę że jest go za dużo bo jak odkręcę kranik to benzyna leję się z cylindra.
3. Zapłon niby wyregulowany ale nie jestem pewien, może mi ktoś doradzić jak go poprawnie wyregulować ?
Bardzo Proszę Was o pomoc.
Odświeżam
Ja bym ci radził, gaźnik wyregulować, jeśli masz inny to wymien gaźnik na próbe
wyreguluj gaznik, iglica na największy rowek daj,sprawdz uszczelke między gaznikiem a cylindrem,i jeszcze z zapłonem próbuj.
Ps.Napisz jak sprawdzisz
Spoko
Dzięki chłopaki za rady
Teraz mam problem, bo simson chodzi ale na obroty wchodzi tylko jak jest już na wysokich obrotach. Jak jest na niskich to "muli" jakby się dusił paliwem. Jak to rozwiązać ?
wyreguluj powietrze w gaźniku..
I ustaw poziom paliwa pływakiem
Iskra jest fioletowa, poziom paliwa na pływaku ustawiony (chyba)
a powietrze muszę zobaczyć.
Nie chodzi mi o kolor iskry tylko elektrody i wokół jej.
Zapłon jest za późno. Moja mz miała za późno i łapała moc dopiero od 4 tys obrotów.
W szwabie chyba jest tam takie oznaczenie na górze po lewo od iskrownika.
Tak dokładnie jest pozycja 0 zaznaczona więc łątwiej ustawić.
Na iskrowniku są jakieś oznaczenia ale jak kupiłem simsona i on jeździł to iskrownik był w zupełnie innym miejscu niż powinien. Jest sens kombinować z dawką paliwa ? A jeśli chodzi o kolor świecy to jest taki brązowy, wiem że to zły znak.
Raczej dobry. Świeca powinna mieć kolor kawy z mlekiem. Spróbuj opuścić iglicę jeden rowek w góre.