Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: [Ogar 200] Ogar 200 problem ze sprzęgłem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Otóż wczoraj na wyciecze siadło mi sprzęgło i okazało się że zerwał się gwint na pokrywie. No to jakoś zajechałem do domu i wymieniłem pokrywę i znowu to samo, gwint poszedł. Dziś zajechałem do Adika, wymienił pokrywę wszystko było jeździłem jeździłem aż kilometr od domu znów nie było sprzęgła. O co tu chodzi ?
Jak silnik jest zimy to sprzęgło jest ok, jak się trochę nagrzeje to jest minimalne, a jak silnik jest ciepły to wgl niema sprzęgła.
Ktoś wie co może byc tego przyczyną ?
może olej do wymiany bo za bardzo się nagrzewa
Przy moim też tak było. Spiłowałem trochę tarcze sprzęgła, olej wlałem LUX-10, a popychacze dorabiałem, gdyż te ze sklepu są do d... . Na początku sprzęgło troszkę ciągnęło jak się rozgrzał, ale później było już git.
Olej był wczoraj wymieniany.
Co ma gęstość oleju do sprzęgła ludzie facepalm Może jeszcze powiecie że olej za gorący?:F
Ja nic nie mówiłem o gęstości oleju... No chyba że Kujawskiego wlał do przekładni :F. Ja zwalam winę na popychacze, lub puchną korki w tarczach sprzęgła.
(28-07-2011 21:38:16)krzysiu562 napisał(a): [ -> ]może olej do wymiany bo za bardzo się nagrzewa

Z tego postu wnioskuję że olej się grzeje... Ludzie, czy wy na prawdę nie mozecie pisać jaśniej?
Może mu chodzi o to, że jak silnik się rozgrzeje to olej jest "za rzadki" xD. Nie wiem..
Ja już tu nawet bajki o sklejaniu tarcz przez olej słyszałem... Dobra koniec OT
a ze sklejaniem tarcz to jest całkowita prawda... nie raz się spotkałem i lepkość oleju robi tutaj ogromna rolę..... w takim przypadku poradził bym wlania do układu ropy i odpalenie silnika na 5 minut wtedy wszystko ładnie się przemyję... lecz myślę że nie tu polega twój problem Big Grin najpierw podciagnał bym sprzęgło do pierwszego objawu poślizgu kopniaka potem stopniowo bym popuszczał aż ustawił bym idealnie Big Grin naciąg linki regulujesz śrubką w kapie oraz na lince mysle że o tym wiesz gdy to nie pomoże dokonaj oględzin popychacza ponieważ w 223 lubią wycierać się popychacze oraz zobacz czy w kapie jest kulka a jeżeli popychacze były by wysłużone to dodaj jeszcze jedną kulkę Wink
Pojawił się następny problem:
A więc mój problem wygląda następująco wczoraj gdy odpaliłem ogara wszystko było ok, po przejechaniu ok.500m sprzęgło ciągnęło, gdy przejechałem ponad 2km to w ogóle nie było sprzęgła. Dziś było to samo, pojechałem do kumpla, wracam do domu i jak odpaliłem wszystko było fajnie ale wcisnąłem sprzęgło i motor zgasł(nie wrzucałem biegu), dzieje się tak na luzie, i gdy jadę, mam gaz na full wciskam sprzęgło motor gaśnie. Gdy jest zgaszony wrzucam bieg sprzęgło jest ok nic nie ciągnie.
O co chodzi ?
u mnie sie tak dzialo kiedy mialem za malo oleju i wcisniecie sprzegla gasilo motor. z tego co mowisz cos z tarczami sie dzieje bo nie slizgaja sie po tym jak wciskasz albo nie odbija sprezyna. Ja u siebie musialem rozkrecic sprzeglo i nasmarowac kazda tarcze osobno i wlac nowy olej i bylo ok.
No ale co ma sprzęgło do gaszenia moto tak się nie powinno dziać ja też tak miałem w 023 i wyszło że simering był do wymiany. Ale w ogarze 200 to już nie wiem.
Dziś jakimś dziwnym trafem wszystko jest ok, nie gaśnie już tylko jak się nagrzeje to sprzęgło ciągnie.
Przekierowanie