27-03-2013, 21:19:41
27-03-2013, 21:42:24
Odkręcasz śruby podstawy iskrownika,w prawo to chyba za późny,a w lewo to chyba za wczesny.
27-03-2013, 21:44:38
Odkręcasz kapę silnika. Masz zapłon mocowany na trzech śrubach popuszczasz i przekręcasz. Najlepiej zrobić to 3 mm przed Górnym Martwym Punktem tłoka.
1. Ustawiasz tłok w pozycji martwej czyli odkręcasz świece i wkładasz śrubokręt i kręcisz magnetem.
2. Gdy wyczujesz ten punkt na śrubokręcie zaznaczasz punkt.
3. Odmierzasz od tego punktu 3 mm do góry na śrubokręcie i cofasz magneto w lewą stronę.
4. Patrzysz na platynki. W tej pozycji powinny zacząć się rozwierać.
5. Jeśli się nie rozwierają przekręcasz zapłon w lewo lub w prawo.
UWAGA!!! Odległość nie musi wynosić 3mm jest rozbieżność od 1,8mm do 3mm ale to trzeba sprawdzić jak lepiej działa kadet.
Dokładniej jest to wytłumaczone pod tym linkiem wraz z przyrządem do ustawiania zapłonu własnego pomysłu http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=8530.
1. Ustawiasz tłok w pozycji martwej czyli odkręcasz świece i wkładasz śrubokręt i kręcisz magnetem.
2. Gdy wyczujesz ten punkt na śrubokręcie zaznaczasz punkt.
3. Odmierzasz od tego punktu 3 mm do góry na śrubokręcie i cofasz magneto w lewą stronę.
4. Patrzysz na platynki. W tej pozycji powinny zacząć się rozwierać.
5. Jeśli się nie rozwierają przekręcasz zapłon w lewo lub w prawo.
UWAGA!!! Odległość nie musi wynosić 3mm jest rozbieżność od 1,8mm do 3mm ale to trzeba sprawdzić jak lepiej działa kadet.
Dokładniej jest to wytłumaczone pod tym linkiem wraz z przyrządem do ustawiania zapłonu własnego pomysłu http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=8530.
27-03-2013, 21:49:45
A ten GMP jak to wyczuć? Sory świezy jestem co do ustawiania zapłonu 2 raz w zyciu to robie
27-03-2013, 21:50:37
GMP to po prostu tłok dochodzi najwyżej jak się da.
27-03-2013, 21:53:04
Ale to mam go opóźnić czy przyśpieszyć? Tak będzie łatwiej
28-03-2013, 00:05:03
co jest nikt nie wie? co zrobić żeby nie przerywał, opóźnić ? przyśpieszyć?
28-03-2013, 00:08:19
Jak przerywa to ustaw przerwe na platynkach a nie zapłon... zapłon to jak szczela albo kopci...
28-03-2013, 00:22:23
Dokręć kondensator najpierw. Daj pod śrubę podkładkę sprężynową.
A jak to nie to:
Skoro koło magnesowe obraca się od góry w prawo to na logikę skoro przekręcisz iskrownik od góry w lewo to wcześniej będzie się otwierał przerywacz.
Może przerywać jedynie od tego kondensatora no i ew od za późnego zapłonu.
A jak to nie to:
Skoro koło magnesowe obraca się od góry w prawo to na logikę skoro przekręcisz iskrownik od góry w lewo to wcześniej będzie się otwierał przerywacz.
Może przerywać jedynie od tego kondensatora no i ew od za późnego zapłonu.
28-03-2013, 00:27:36
Przerywanie wcale nie musi być od zapłonu, może być również zła przerwa na świecy
28-03-2013, 00:31:06
przerwe na świecy ustaw , na platynkach też . ale nie pamietam jakie powinny być przerwy , ja zawsze przerwy ustawiam na oko . i metodą prób i błędów . a jak masz zapłon przyspieszony to wali w gaźnik , a jak opuźniony to w wydech
http://images40.fotosik.pl/285/44aa67e4faa2de79med.jpg
http://images40.fotosik.pl/285/44aa67e4faa2de79med.jpg
28-03-2013, 00:34:58
ALe jak to uczynić?
Na świecy dobra jest, juz sam nie wiem dlaczego on tak przerywa
Na świecy dobra jest, juz sam nie wiem dlaczego on tak przerywa
28-03-2013, 20:48:29
Wszystko ustawione a on nadal przerywa, takie wrażenie mam jakby bieg caly czas mial wyskoczyc bo silnik równo pracuje.