26-03-2013, 21:40:01
Witam!
Chciałbym przedstawić Wam mojego Ogara A więc może krótka historia.
Ogara zakupiłem rok temu, od kolegi był w strasznym stanie technicznym wręcz nadawał się tylko i wyłącznie na złom, wziąłem go ze względów sentymentalnych ponieważ mój dziadek miał takiego samego a w okolicy ciężko o taki sprzęt a więc wziąłem. Wyremontowałem po 3 miesiącach prac zobaczył światło dzienne gdzie nie ukrywałem wzruszenia, całe serducho moje znajduje sie w tym co pokażę, w tym sezonie oczywiscie będzie udoskonalany i mam nadzieje efekt bedzie jeszcze lepszy
Chciałbym przedstawić Wam mojego Ogara A więc może krótka historia.
Ogara zakupiłem rok temu, od kolegi był w strasznym stanie technicznym wręcz nadawał się tylko i wyłącznie na złom, wziąłem go ze względów sentymentalnych ponieważ mój dziadek miał takiego samego a w okolicy ciężko o taki sprzęt a więc wziąłem. Wyremontowałem po 3 miesiącach prac zobaczył światło dzienne gdzie nie ukrywałem wzruszenia, całe serducho moje znajduje sie w tym co pokażę, w tym sezonie oczywiscie będzie udoskonalany i mam nadzieje efekt bedzie jeszcze lepszy