Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Kadet.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wiem że i tak nikt tego nie czyta ale napiszę Big Grin

Z motorynką nie "pykło" bo rama była w lepszym stanie niż Kadet tylko że bez papierów...
Wziąłem na jeden dzień,poczyściliśmy z dziadkiem,pojeździłem nawet chwilę ale później straciła iskrę i dupa.
Dzisiaj ją zaprowadziłem do właściciela.

Dobra koniec z motorynką i wracamy do Kadeta.
Pogrzebaliśmy chwilę przy platynkach i odziwo odpalił radocha
Z każdym kopem coraz dłużej chodził o własnych siłach.
Pod koniec już tak dobrze palił że pobiegłem po wajchę do biegów ale niestety zgasł Sad
Znowu do zapłonu poustawialiśmy i iskra jest,tylko nie chce palić! Angry
Gaźnik przeczyściłem,kranik czysty i dalej nic!

Pomoże ktoś?
Świeca mokra czy sucha? Bawiłeś się z mieszanką paliwo-powietrze? jeśli tak to mogłeś coś przestawić. Jeśli świeca sucha to spróbuj wlać strzykawką 10 kropelek benzyny do cylindra. Jak zapali to znaczy że problem tkwi w gaźniku lub jednak w kraniku, jeśli nie odpali to zapłon źle ustawiony, i lepiej komuś kto się zna do naprawy, niż samemu grzebać, i coś przegrzebać czyli zepsuć. W każdej wsi jest taki majster, co Ci rometa zrobi. Ja też swojego u takiego szamana naprawiałem, przyglądałem się, a teraz robię już sam. Pomyśl.
Świeca mokra i z tą strzykawką to próbowałem,nawet cały korek paliwa wlałem i nic Big Grin
Z tym mechanikiem to pomyślę jeszcze.
I ogólnie dzięki Wink
Stron: 1 2
Przekierowanie