Witam znalazłem do kupna charta za 300 zł jest 160km od mojego miejsca zamieszkania i jest w nim taki problem poniewarz zgineła iskra co to moze być i czy wart zarejestrowany opłacony jak myslicie opłaca się bo jak tak to będe kołował kase???
"ż"
Zależy od stanu, ale jak do remontu to i tak warto.
brak iskry hmm:
może być to tak banalne czyli np. coś sie poluzowało( jakiś kabelek odpiol się od modułu czyn kabel WN od cewki butelkowej)
-uszkodzony modułu(koszt ok 70zl)
-impulsator(okszt ok 50zl)
-zapłon można odpuścić( w charcie na każdym ustawieniu zapłonu jest iskra i zawsze odpali
)
-cewka butelkowa(kosztu nie znam ale myślę ze jest to w granicach 20zl)
i inne rzeczy związane z iskra(np. Świca, kabel, fajka)
Brak iskry to mały problem. Ważne żeby był w dobrym stanie technicznym i wizualnym
Moim zdaniem za te pieniądze nawet do remontu jest warto
wszystko zależy jaki też stan po za tym. Ważne ze ma papiery. Jest kompletny ?? Z brakiem iskry sie idzie uporać tak ze bez obaw
No to dokładnie to ten ale widze ze juz nie aktualne
No to ja widzę że do zamknięcia
. Nawet za 300 nie warto, ZWT'owany .