Siema mam do was pytanie . Dostałem się na staż wakacyjny finansowany przez UE ma dostać 1500zł na rękę.
Ma dylemat kupić MZ czy Jawę .
Jeśli jawę to jaką polecacie.
A jeśli MZ to ETZ 250 czy 251 a może TS 250/1 .
Chodzi mi o wady i zalety poszczególnych modeli.
Mój kadet ma pójść dla młodszego brata.
W kwietniu o ile będzie się dało mam zamiar zapisać się na A2 tak aby przed lipcem bo w lipcu ma mieć ten staż.
To ma być motor na długie lata i żeby nie robić go co chwile bo nie lubię się grzebać choć znam się na naprawianiu , i nie mam zamiaru się pozbywać go.
Z resztą ja jak coś kupie to długo trzymam , np kadeta mam od 6 lat , a komara miałem 8 lat dopiero w tym roku zamieniłem się za CZ 175 .
To ja bym radził ETZ 251. Jest dłuższa od 250 i przez to łatwiej jest ją wyczuć. Tylko ETZ jawa jest bardziej awaryjna.
Też polecam ETZ 251. Mam co prawda mniejszą (150), ale daję radę
ja polecam jawe 350 szybka ma dużo mocy i dobre przyspieszenie jedyny minus to duże spalanie
etz 250 pewniejsza na zakrętach i bez awaryjna.
I to ETZ 250 była dłuższa a nie 251 jak mówi MrCtagg
MZ na pewno mniej awaryjna. 250/251 to kwestia gustu. Bardziej podoba mi się klasyczny wygląd 250.
[quote='Hubinho' pid='164820' dateline='1363467503']
MZ na pewno mniej awaryjna. 250/251 to kwestia gustu. Bardziej podoba mi się klasyczny wygląd 250.
[/quot
kolego co do awaryjności to zależy od egzemplarza i jego stanu
MZ ETZ 251 ma tę samą rame co ETZ 150... Jest jedynie przedłużona pod bakiem o ~10cm aby pomieścić większy silnik.
ETZ 250 jest dłuższa.
Co do ETZ 250/251 i CZ 350.
MZ na pewno mają nowocześniejszy wygląd i są nieco mniej awaryjne od CZ czy jawy. (choć to też zależy od stanu motoru)
ETZ wszystkie miały porządną mocną 12v elektrykę. W CZ było to różnie jedne miały 6 inne 12v. ETZ ma 5 biegów jawy/cz miały 4. Ale za to mają fajny bajer z pól automatycznym sprzęgłem. Przyśpieszenie i v max podobny. Spalanie w cz/jawie na pewno większe od MZ. Oba te motory są dobre ale do codziennej jazdy chyba wolał bym jednak ETZ 250/251.
Mój tata miał MZ i 250 i 251. Według niego 251 jest przedobrzona. Ale według niego i tak najlepszy motocykl jaki może być to Awo Simson. Więc lepiej bierz 250. A co do Jawek to wiem, że mają dobre skrzynie, rwią jak szatan i bardzo dużo palą...
Każdy narzeka na spalanie w jawach i cezetach - czy jakieś 7L to dużo ?
Co ty wcale... Przy ruskich uralch, kachach i emach to 17 to jest mało
bierz 251 sam miałem ale zamieniłem się czego bardo żałuje wygoda ,nieawaryjna no i podziw wszystkich
Polecam 251 wujek ma kilka sztuk ja osobiscie jeżdziłem i komfort jady bardzo dobry , przede wszystkim szybka i ładna
Moim zdaniem MZ ETZ 250 bo te 251 ponoć są wywrotne. A Jawy i CZ dużo palą.
Ja polecam Jawę 350 ts
BARDZO szybka