witajcie chłopaki
mam problem jechałem dziś ogarkiem , spadł łańcuch założyłem jade kawałek i znowu , zakładam , wbijam bieg a on jechać nie chce , próbuje na pych tzn wbijam bieg i słysze jakieś charczenie w środku
Dzień wcześniej wymieniałem olej w skrzymni bo na luxie na rozgrzanym sie slizgał kopniak .Jak myślicie czy to sprzęgło czy coś ze skrzynią ?
jak na moje oko to wałek główny poszedł sie kochać
A jak na moje Oko To coś ze skrzynią Temat Jest założony w ogarze 205 ale one miały też silniki 019 . Także zapytam jaki to silnik
?
(06-03-2013 18:08:14)Stasiek napisał(a): [ -> ]A jak na moje Oko To coś ze skrzynią Temat Jest założony w ogarze 205 ale one miały też silniki 019 . Także zapytam jaki to silnik ?
orginalne 205 miały 2 biegi a ż biegi miały silniki 019 montowane w t1
W każdym razie nie obejdzie się bez rozpoławiania silnika. Rozbierz silnik i frezy pooglądaj.
weż zrób tak: wbij bieg i poruszaj łańcuchem jeśli będzie opór i silnik będzie chciał zakręcić będziesz słyszał to jest nadzieja a jeśli będziesz miał bieg a łańcuch będzie bez problemu to będzie wtedy frez na wałku głównym zjechany
najlepiej rozbierz cały silnik i się dowiesz a i jak rozbierzesz silnik to od razu zmień simering żeby już nie było żadnych kłopotów
ściągnij łańcuch i palcem pomacaj zębatkę, jak sie rusza wewte i wewte to znaczy na boki itp. to wałek do wymiany. Sam tak miałem dwa razy, później zacząłem spokojnie jeździć
scieło zawleczke na sprzęgle i łańcuch spadł , do zamknięcia