A by dało rade je tak zsynchronizować żeby na jedno i na drugie koło ciągnął jednakowo? A jest jakiś silnik 50cm mocniejszy od aprilii sr? a może jakoś z oryginalnym silnikiem duo zembatke podspodem puścić żeby obydwa koła jednocześnie napędzało
50cc w takim sprzęcie nie ma najmniejszego sensu.
Wstaw jakiś mały most z dyferencjałem i do niego podłączyć napęd,najlepiej silnik 250 od mz
W oryginale było i ciągneło. A pozatym nie mam prawka na większą pojemność
To zrób prawojazdy. Będzie taniej zrobić prawo jazdy i kupić jakieś auto niż rzeźbić w duo.
Silnik jest cześci wymienną,a poza tym za cenę dudo plus przeróbki kupisz dobre motor lub zdasz na prawko(jeśli w ogólne zdasz)
No właśnie nie wiadomo za którym razem zdam. Chciał bym przerobić sima bo tak jak już wcześniej wspomniałem simson marzy mi się już od dawna. Ja tak myślę że tak razem to w 2500zł bym się zmieścił
kup lepiej malucha a nie niszcz simsona
Pare lat temu mojego taty kolega miał duo i oddał na złom to ty RUDEK 1998 mówisz że on będe niszczył on właśnie zrobi że on jeszcze będzie jeździł
mały odkop
chłopie nie wstawiaj silnika od jakieś Aprili wstaw silnik M531KF
ten silnik dobrze zrobiony długo pojeździ
jeżeli wstawisz silnik z apki to jak rozwiążesz mocowania silnika i przeniesienie napędu? Przy lewoskręcie dachowanie gwarantowane, ogólnie duo nie jest zbyt dopracowane, musiałbyś najpierw je wyważyć odpowiednio, pomyśleć nad konkretniejszym zawieszeniem i kołem z przodu, na mokrej jezdni przy dużej prędkości lubi nie skręcać.
musiał byś dać silnik około 250ccm
@up
bałbym sie tym jeździć z silnikiem 250cc... zaraz wszystko by sie rozleciało.
Ja wiem że dla was to groza,ale jednak istnieje coś takiego jak profesjonalne spawanie,zastrzały wzmocniony wahacz czy rama,w necie mało jakiś wyzymaczek z silnikiem 500cm i jeździ a wy placzecie ze się rozpadnie,Duo jest dobrą bazą bo jest sztywny i można łatwo zrobić profile zamknięte,a co to za problem dać wahacz od 250?dorobienie podkładek czy tulejek to takie trudne?