Chcę iść po gimnazjum do technikum górniczego i zastanawiam się nad jedną rzeczą, czy lekarz nie doczepi się wzroku. Mój wzrok nie jest zły ale trochę zamazane widzę. Z 5 metrów litery wielkości 2,5cm mi się zlewają. Chcę zostać elektromonterem na kopalni(technik elektryk) i zastanawiam się czy lekarz na badaniach się nie doczepi.
może sie doczepić ale nie jestem pewien na 100% , wiem że jak chcesz być kierowcą pociągów to musisz mieć idealny wzrok a o górniku nic nie szłyszałem .
Pod ziemią i tak ciemno, wzrok tu nie ma nic do rzeczy.
Haha, dowcip.
A tak na serio-przy pójściu do szkoły problemów pewnie nie będzie. Lekarz zapewne stwierdzi-"chcesz się uczyć to się ucz" i git. Gorzej potem z jakimiś uprawnieniami/certyfikatami/badaniami okresowymi w pracy. Popytaj starszych roczników jak badania wyglądają.
Przecież możesz pracować w okularach lub szkłach kontaktowych. Ewent laserowa korekcja wzroku.
(28-02-2013 22:32:37)chart21050 napisał(a): [ -> ]Przecież możesz pracować w okularach lub szkłach kontaktowych. Ewent laserowa korekcja wzroku.
Nie jestem pewien ale kuzynowi chyba kazał lekarz soczewki nosić i jest git
. Spytam się go o tym. Że też wcześniej nie pomyślałem że moge się go zapytać.
idź na to co cię interesuje i NIKOGO w tej kwestii nie słuchaj. Nikogo. Posłuchałem, żałuję.
Próbuj! Powodzonka życzę
Dowiedz się czy okulary nie stoją na przeszkodzie i jeżeli nie to kmiń okulary
okularów nie noszę. kuzyn powiedział że jak trzeba będzie to soczewki mi zalecą i nie będzie problemu. chce iść na kopalnie bo na śląsku to jest najpewniejszy zawód a elektryków potrzebują na dole zawsze. Pisze nawet że po ukończeniu technikum jest gwarancja zatrudnienia w kompani węglowej, ale na tym się nie będe opierał bo wiadomo jak to z POlską jest
