28-02-2013, 20:10:00
Ogara kupiłem od kumpla który który kupił tego Ogara od naszego sąsiada i silnik był składany na częściach mojego tatu (bo mu dał). Kiedy przyjechałem żeby ją obejrzeć powiedział że prawdopodobnie nie ma jednej tarczy i nie działa kopka i nie ma sprzęgła. Wziąłem ją za 100zł + wór części i spisaliśmy umowę tylko że nie ma dokumentów i muszę wyrobić nowe, blacha jest. Po przypchaniu do domu rozebrałem lewą pokrywę by zobaczyć sprzęgło. Było całe, nic nie brakowało. Następnie gdy odkręciłem prawy dekiel zobaczyłem piękny iskrownik jak nowy. Zorientowałem się że śruba od regulacji sprzęgła była za bardzo wkręcona i dla tego kopka nie działała. Na początku nie było jeszcze iskry ale zauważyłem że nie ma kabla od masy przy cewce. Teraz iskra jest, są światła i gaszenie. Na razie nie pali bo nie mam linki od gazu i pływaka ale w najbliższym czasu skołuję. Brakuje tłumika, lewego boczka, linki od gazu no i pływaka. Jest w miarę dobrym stanie ale jest już trochę rdzy ale na wiosnę go rozbiorę i pomaluję. Myśle że się opłacało
http://www.tinypic.pl/pbs5tfz89mbs
http://www.tinypic.pl/lpgqgcdyqhiu
http://www.tinypic.pl/s8zp9wx6nzq0
http://www.tinypic.pl/7slvpp8epnjq
http://www.tinypic.pl/pbs5tfz89mbs
http://www.tinypic.pl/lpgqgcdyqhiu
http://www.tinypic.pl/s8zp9wx6nzq0
http://www.tinypic.pl/7slvpp8epnjq