Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Pytanie odnośnie hulajnóg
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wiosna idzie i mam zamiar zakupić sobie hulajnogę. Bym nią dojeżdżał do szkoły z przystanku, bo mam z buta ok. 10 minut. I moje pytanie: czy hulajnogą można legalnie jeździć po drogach publicznych? Czy tylko po chodniku?
a nie lepiej Maluszkiem ? co do hulajnogi chyba aby chodnik ;/
Dzień w dzień nie będę Maluchem jeździł ze względu na wachę i to też zależy od pogody. A trochę ruchu nie zaszkodzi Smile
Po pierwsze wlej wachę!A co do hulajnóg to nie wiem, ale kiedyś to się na tym jeździło
nie ma takiego prawa które by zabraniało. Ale jeśli jest chodnik poi nim masz jechać.
Nie wiem czego się boisz.. jedź po drodze publicznej tak choćbyś rower prowadził.. najwyżej od niebieskich dostaniesz upomnienie Wink
Hulajnoga to w sensie prawa jest rower, bo używasz swoich mięśni do napędzania. Więc po chodniku nie możesz, ale możesz po poboczu.
Po chodniku można rowerem jeśli szerokość chodnika przekracza 2m. Znajomość przepisów się kłania.
Ja po chodniku jeździłem "hulajnogą" (bo tak wygląda) elektryczną, na niej się siedzi, ma światła i kierunkowskazy nawet i policja mi nic nie zrobiła Big Grin Mam ją jeszcze, chyba sprzedam.
Jak mi koło od roweru pękło to jechałem do miasta 5km po dętke hulajnogą i niebiescy stali i nic nie powiedzieli a chodnika wcale nie używałem bo trzęsło a po asfalcie to aż się bałem że mnie koła wyprzedzą :F
(24-02-2013 16:29:41)Rudy102 napisał(a): [ -> ]Po chodniku można rowerem jeśli szerokość chodnika przekracza 2m. Znajomość przepisów się kłania.
Jest to jeden z wymogów. Drugi - jeśli dopuszczalna prędkość na drodze przekracza 50 km/h. Trzeci - nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej. Przepisy dopuszczają jeszcze jazdę po chodniku podczas niekorzystnych warunków pogodowych.
Dojeżdżać do szkoły na hulajnodze. Sorka, ale tego jeszcze nie było Big Grin
Bez jaj, nogi masz chore albo coś ? Jak dla mnie hulajnoga to jest dla dzieci i chińczyków w Wólce Kosowskiej
Hulajnogą możesz jeździć po drodze publicznej, sam miałem taką hulajnogę elektryczną i jeździłem za małego do kuzyna ok 15 km i tylko raz mnie złapali dlaczego nie mam bardziej oświetlonego tyłu w tym sprzęcie, ale puścili mnie z upomnieniem aby bardziej oświetlić tył Big Grin
Błażej, gdybyś musiał codziennie drałować w jedną stronę 10 minut do przystanku, to też byś szukał jakiegoś rozwiązania. Dwa lata jakoś przechodziłem, ale teraz mam zwyczajnie dosyć Smile A jak nie do szkoły, to do innych celów by mi była potrzebna, bo można ją złożyć i włożyć do torby.
A nie ma w okolicy jakichś dobrych ludzi żebyś u nich rower zostawiał?
Stron: 1 2
Przekierowanie