No to jak niektórzy palą od podstawówki to nieźle, a potem płacz że rak płuc jest....
Ja nie spożywam i żadnych używek i dobrze jest
Ja też ci radzę lepiej rzuć i będziesz zdrowszy i więcej kasy w kieszeni
Tak jak FANFSO powiedział lepiej wypij piwko ja nie piję ale po robocie w wakację potrafię
Jakoś nie chce mi się wierzyć Panowie, że zaczynaliście w wieku 7-9 lat.... Ale nie mi to sprawdzać.
NIE PAL NIE WARTO
no nieżle ja paliłem całe liceum i jeszcze 3 lata po szkole czyli łącznie 6 lat i to nawet ostro (marlboro,lm,golden american,camele,westy,lucky strike,viceroy i ine rózne mentole,lajty,czerwone) wiec wiele tego było paliłem dopóki marlboro kosztowało 12,60 no i w wakacje hajs mi się skończył no i nie był i rzuciłem gdyby nie to to bym palił dalej ale jak się nie pali to jest więcej kasy i jest człowiek zdrowszy i to jest bajka/bujda że nie urośniesz .
Pewien chłopak z mojej szkoły (W zeszłym roku szkolnym skończył gimnazjum), który zaczął wcześnie wpadać w nałogi takie jak picie alkoholu i dymienie, przestał rosnąć. Wszyscy jego koledzy patrzą na niego z góry, jest od nich dużo niższy, więc Tobie też radzę z tym skończyć, żeby Twój organizm rozwijał się jak należy.
Palenie chyba zabija komórki, co skutkuje zatrzymaniem ich rozmnażania.
Rzuciłem to palenie w ch*j....
(01-03-2013 19:49:45)Romet Ogar 205. napisał(a): [ -> ]Rzuciłem to palenie w ch*j....
Ot tak sobie rzuciłeś i nie palisz ?
(01-03-2013 19:49:45)Romet Ogar 205. napisał(a): [ -> ]Rzuciłem to palenie w ch*j....
Mądry człowiek
(01-03-2013 19:50:58)Norbi96 napisał(a): [ -> ] (01-03-2013 19:49:45)Romet Ogar 205. napisał(a): [ -> ]Rzuciłem to palenie w ch*j....
Ot tak sobie rzuciłeś i nie palisz ?
Jak krótko i mało palisz to tak się da.
Dobrze, że rzuciłeś to gówno. Ja nie palę, jak czuje fajki od kogoś to mi się rzygać chce.
Od fajek najpredzej kosci slabsze i ich gojenie sie mozesz miec jesli palisz duuuzo i masz moze jakas tendencje,ot taka ciekawostka;)no i apetyt obnizaja zazwyczaj
Jednak trudno sie z tym rozstać...
po prostu nie kupuj fajek, a jak ktoś proponuje odmawiaj, tak trudno ?