20-02-2013, 21:48:27
Siemka Romeciarze:
Jest sprawa. Ciekł mi silnik gdzieś od spodu, diagnozę postawiłem na przepuszczającą uszczelkę karterów. Rozkręciłem silnik. Wyczyściłem go całego nitrem. I okazało się że w prawym karterze jest pęknięcie ok 2cm (da się pospawać) Przy okazji kupiłem wszystkie łożyska, uszczelniacze i pierścienie bo mi pękł przy ściąganiu. Ale zapomniałem o oringach kopniaka i zmieniacza biegu, i mam z tym mały problem. Muszę je kupić ale nie mam ich na wzór bo w silniku ich nie było i dlatego tak ciekł
Czy wie ktoś jaki jest rozmiar tych oringów (kopki, zmieniacza)?
Czy muszę docierać silnik po wymianie łożysk, uszczelniaczy i samych pierścieni? Jak tak to ile?
Czy wodzik zmiany biegów w silniku s 38 jest prosty, czy delikatnie skrzywiony? Bo mój jest delikatnie skrzywiony i nie wiem czy tak ma być.
Jest sprawa. Ciekł mi silnik gdzieś od spodu, diagnozę postawiłem na przepuszczającą uszczelkę karterów. Rozkręciłem silnik. Wyczyściłem go całego nitrem. I okazało się że w prawym karterze jest pęknięcie ok 2cm (da się pospawać) Przy okazji kupiłem wszystkie łożyska, uszczelniacze i pierścienie bo mi pękł przy ściąganiu. Ale zapomniałem o oringach kopniaka i zmieniacza biegu, i mam z tym mały problem. Muszę je kupić ale nie mam ich na wzór bo w silniku ich nie było i dlatego tak ciekł
Czy wie ktoś jaki jest rozmiar tych oringów (kopki, zmieniacza)?
Czy muszę docierać silnik po wymianie łożysk, uszczelniaczy i samych pierścieni? Jak tak to ile?
Czy wodzik zmiany biegów w silniku s 38 jest prosty, czy delikatnie skrzywiony? Bo mój jest delikatnie skrzywiony i nie wiem czy tak ma być.