10-02-2013, 15:59:31
Jako że to mój pierwszy post- zatem...
Witam Wszystkich Serdecznie.
Trafił mi się w spadku po dziadku Komar 3 2350 rok 1973. Dziadek kupił go nowego, najeździł niecałe 3500km
Chcę go zrobić na "cacy" zostawię jednak kilka dziadka patentów- np. mocowanie wózka- wózek też posiadam...
Proszę jednak o info czy:
1. Tylny amortyzator to oryginał? Z tego co już zdążyłem wyczytać, to chyba tak, jednak wolę mieć pewność? Warto go szczotkować, szlifować, do stanu pierwotnego?
2. Czy tylny chlapacz to oryginał?
3. To chyba radosna twórczość dziadka? Te klocki drewniane?
4. Co to za smarki spawów na tylnym widelcu? można to zeszlifować? (to z lewej strony)
5. Tylny błotnik jest nitowany i łączony blaszką, dodatkowo trochę powyginany z pierwotnej krzywizny, zastanawiam się, czy to robić (spawanie to nie problem- mam dostęp do migomatu) ale najbardziej sprawa blacharska mnie zastanawia? Z jednej strony, chciałbym to zostawić w oryginale, ale z drugiej za 30zł można kupić w dużo lepszym stanie.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Witam Wszystkich Serdecznie.
Trafił mi się w spadku po dziadku Komar 3 2350 rok 1973. Dziadek kupił go nowego, najeździł niecałe 3500km
Chcę go zrobić na "cacy" zostawię jednak kilka dziadka patentów- np. mocowanie wózka- wózek też posiadam...
Proszę jednak o info czy:
1. Tylny amortyzator to oryginał? Z tego co już zdążyłem wyczytać, to chyba tak, jednak wolę mieć pewność? Warto go szczotkować, szlifować, do stanu pierwotnego?
2. Czy tylny chlapacz to oryginał?
3. To chyba radosna twórczość dziadka? Te klocki drewniane?
4. Co to za smarki spawów na tylnym widelcu? można to zeszlifować? (to z lewej strony)
5. Tylny błotnik jest nitowany i łączony blaszką, dodatkowo trochę powyginany z pierwotnej krzywizny, zastanawiam się, czy to robić (spawanie to nie problem- mam dostęp do migomatu) ale najbardziej sprawa blacharska mnie zastanawia? Z jednej strony, chciałbym to zostawić w oryginale, ale z drugiej za 30zł można kupić w dużo lepszym stanie.
Z góry dzięki za odpowiedzi.