08-02-2013, 20:13:41
Kupiłem etezete. Z 1500zł stargowałem na 1275zł.
Nie paliła, okazało się że kondensator się zesrał. Na szybko nie było skąd wziąć to znalazłem alternator i z niego wyciągnąłem. Zapaliła ustawiłem zapłon, regulacja gaźnika ale okazało się że do wyrzucenia świeca i platynki już swoje zrobiły.
Zima zima zima.
Do kupienia= Kondensator, Platynki, sworzeń z łożyskiem igiełkowym, Akumulator, zamek prawej klapki. No i zrobić coś z zacinającym się obrotomierzem.
Nie paliła, okazało się że kondensator się zesrał. Na szybko nie było skąd wziąć to znalazłem alternator i z niego wyciągnąłem. Zapaliła ustawiłem zapłon, regulacja gaźnika ale okazało się że do wyrzucenia świeca i platynki już swoje zrobiły.
Zima zima zima.
Do kupienia= Kondensator, Platynki, sworzeń z łożyskiem igiełkowym, Akumulator, zamek prawej klapki. No i zrobić coś z zacinającym się obrotomierzem.