Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

No napisz i wyślij kwiaty kurierem albo jak cię nie stać to wyślij bombonierkę pocztą na Walentynki a w kwiatach powiedz że to od Cb Ale musisz wtedy z nią już dobrze Być

Jak dla mnie bez sensu.

Ja bym powiedział prosto z mostu że mi się podoba i wio. Oczywiście fajnie by było żeby w jakichś miłych okolicznościach(spacer, knajpka we dwoje). Pomyśl sobie co się może stać:
Przypadek pierwszy, ona się zgadza i żyjecie razem długo i szczęśliwie.
Przypadek drugi, ona mówi że fajny z Ciebie chłopak ale nie. Odpuszczasz albo nie, sam wiesz lepiej czy warto.
Przypadek trzeci. Ona Cię wyśmiewa/strzela focha czy inne głupstwo. To przynajmniej wiesz że:
http://www.youtube.com/watch?v=yeEsG6PUA1o

Zobaczymy jak się jutro na chemi potoczy,a za tydzień w piątek koncert.

Wall prosto z mostu nie bądz taka ciapa bo napewno Cię nie będzie chciała.
A ja też myślę że ona widzi że coś się kroi i jak byś jej nie odpowiadał to by się do Cb. już nie odzywała

(05-02-2013 19:38:57)stqc napisał(a): [ -> ]A ja też myślę że ona widzi że coś się kroi i jak byś jej nie odpowiadał to by się do Cb. już nie odzywała

Wiesz chłopie nie sądze że ona to widzi :/ Gadamy tylko na jednej lekcji tygodniowo.Wal prosto z mostu-Łatwo ci mówić

Bardzo prawdopodobne że już wie. Mi się jedna podobała nikomu o tym nie powiłem a dziewczyny z klasy już o tym wiedziały i o tym rozmawiały. Wystarczyło że się na nią patrzyłem zawsze.

Dziewczyny są szybsze jak internet, Gadałem z jakiś 2 dziewczynami z Angelikami 2, a ta jedna do mnie że ja pisze z tą i tamtą i jeszcze z inną, która zaczołem rzomowe dosłownie 2 minuty temu, a ta imie i nazwisko żę z nią gadam . To jest czarna magia, szybki przekaz informacji, rzecz niemożliwa

Tak prosto z mostu to nie zawsze łątwo, w domu przy komputerze mówić żeby walić jak w ogień to łatwo, na żywo stresik dochodzi. Niby czego tu sie stresowac, no ale jednak sie stresujemy co sie stanie jak sie powie itp . Ogólnie trzeba próowac

@Rometowiec97, zrób tak jak napisałem i poczekaj na reakcję. Byś przypadkiem w klasie podczas rozmowy nie palnął jej że Ci się podoba.

Toć dziewczyny też ludzie, nie ma co demonizować. Pierwsza próba zawsze jest przeżyciem, ale trzeba pamiętać że to ten sam gatunek. Trochę trudno czasem za ich logiką nadążyć, ale nie ma się czego bać.
Muszę natomiast przyznać, że od czasu gdy mam dziewczynę, dostrzegłem dziesiątki sytuacji, w których mógłbym do jakiejś dziewczyny zagadać. Tylko że to już nie dla mnie

Dziewczyny nie są takie szybkie jak myślicie to mój kumpel szybciej dostrzegł ze się zakochałem niż ta dziewczyna każdemu łatwo jest mówić ''wal prosto z mostu co czujesz'' ale w praktyce się to nie sprawdza, nawet największy kox nie może się czasem przełamać. Ja gdybym miał jeszcze jedną szansę u koleżanki, powiedział bym jej co kiedyś czułem do niej.

(06-02-2013 00:52:11)Sr-ka napisał(a): [ -> ]każdemu łatwo jest mówić ''wal prosto z mostu co czujesz'' ale w praktyce się to nie sprawdza, nawet największy kox nie może się czasem przełamać.

Ale to nawet na logikę można wziąć. Jeśli spytasz i dostaniesz kosza-jesteś dokładnie w tym samym miejscu co na początku. Czyli bez dziewczyny i z obiektem westchnień.
Natomiast jeśli spytasz, szanse jakieś są.

To tak jakby mieć możliwość puszczać za darmo kupony w totku. Głupotą by było tego nie robić

Verstehen?

I cały misterny plan w piz****.Dzisiaj niebyło jej w szkole wczoraj też.No nic trzeba czekać na ten koncert.Dziwne na motocyklu nie boje się jeździć,a do dziwczyny która mi się podoba to tak...

Jak tak rozumować chcesz to ja mogę do Afganistanu pojechać na wojnę. Podobno to przyjdzie z wiekiem.

(06-02-2013 16:00:30)Rometowiec97 napisał(a): [ -> ]Dziwne na motocyklu nie boje się jeździć,a do dziwczyny która mi się podoba to tak...

To dziewczyna będzie lubiła na tobie jeździć
Taki żarcik Tak czy inaczej to próbuj, może ci się uda

Zainteresuj się tym dlaczego nie ma jej w szkole. Może będzie potrzebowała lekcji do przepisania.