Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: MZ 150 za 700zł
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(18-01-2013 22:48:08)romeciarz.1 napisał(a): [ -> ]Bez ciągłości umów można mieć problem z ubezpieczeniem.

Akurat ubezpieczalnia jest w stanie ubezpieczyć moje stare klapki Kubota, na które nie mam żadnej umowy.

Ciągłość umów jest potrzebna do rejestracji, ubezpieczalni wali kto jest właścicielem. Liczą się $$$
Zależy co jest do zrobienia w silniku. Jak nie trzeba tam wszystkiego robić to bierz. Silnik sobie zrobisz za jakieś 500zł+ ze 200zł na wizualke i git motorek. Na pewno pośmigasz bez kłopotów i w miare wygodnie. Czego np o wsk powiedzieć niemożna.
700zł koszt zakupu, 500zł w silnik + 200zł wizualka to warto ? Za tyle mógłby kupić sprawną z papierami więc...
Kuzyn kupił 250 za 1100 igiełkę więc 150 do remontu za 700 marny interes.
WITAM jestem Świeżo po rejestracji motoryny jak niema ciągłości umów to nie zarejestrują a jak walnieSZ lewą umowę i pomieszasz daty pesel itp ,wysyłajĄ zgłoszenie do starego wydziału informacje o ponownej rejestracji, mam znajomĄ w wydziale komunikacji i dokładnie wiem a jeżeli jest brak oc niema problemu w dniu zakupu wykupujesz oc bo jak nie to fundusz gwarancyjny i lipa .

A tak poza tym: Napisz to składniej bo nic nie da się z tego zrozumieć /Vladimir
Za tą cenę silnik pewnie padaka, zwłaszcza elektryka bo tam często coś nawala jak źle zrobione.
Z tego co widzę kierunki od cz z przodu.

Hmm, ja bym brał ale od razu sprzedawał na części i spokojnie bym na tym zarobił bo za rame gołą z papierami można na luzie wołać 400 zł, za silnik kolejne 400 zł, za koło 150 zł, zawiecha przód 100 zł, zawiecha tył jakieś 80 zł (zależy od stanu), siedzisko, bak, schowki lampy 150 zł itd zegary przełączniki itp.
Skoro papier byś ogarnął... Elektryka jest do zrobienia. Niema rzeczy niemożliwych. Chociaż z drugiej strony ja osobiście bym szukał czegoś bardziej zadbanego. Taka zajechana MZ może okazać się studnią bez dna. Jak chcesz jeździć to opłaca się dołożyć.
Kiedyś za 700zł kupiłem sprawną kompletną ETZ 150 z kompletem papierów tylko OC sie kończyło . A tak to dobry silniki, nie bita ale do zrobienia była wizualka elektryka, sprzęgło, kopniak przedni hamulec i elektryka , jednak jak to wiadomo koszty sie mnożyły i zdecydowałem sie że nie będe jej kończył i sprzedałem bo wychodziła suma za którą w tamtym okresie mogłem kupić 250-tke w lepszym stanie .
Jak już to lepiej za 1500 kupić taką która jeździ, ma sprawną elektryke i wymaga tylko nie wielkich poprawek.
Egzemplarze do całkowitego remontu silnika i elektryki to niekończące sie wydatki, remont przekroczy spokojnie 1500 zł, ale z drugiej strony masz motor zrobiony od podstaw i wiesz czym jedziesz

Ciągłość umów to nie kłopot, byle była pierwsza i jakaś kolejna, reszte podrobisz i tyle, nikt sie przecież nie kapnie.
Stron: 1 2
Przekierowanie