Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet by PawelS
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam Was Big Grin Chciałbym przedstawić krótką historie moich rowerków. Pierwszy jaki otrzymałem był Jubilat, na którym uczyłem się budowy rowerów itp. Dokładnie opiszę go później bo jest jeszcze w remoncie. Tym jednak razem chce przedstawić Rometa Wigry 3(?). Rowerek ten dostałem od dziadka 2 tygodnie temu. Wigry mają wybite numery seryjne wskazujące na rok produkcji 1983. Przeleżały one 20 lat na działce, co miało swój skutek w licznie występującej rdzy.
Dotychczas wymieniłem w nim:
-dętki
-lakier
-tylne światło
Dodatkowo dołożyłem:
-rometowskie przednie światło
-rometowskie dynamo
-skrzyneczkę na klucz pod siodełko

Niestety tylko jedna naklejka się zachowała, reszta jak widać na zdjęciu była przetarta a i lakier pod nimi nie był w dobrym stanie. Do wymiany został mi jeszcze łańcuch bo ten wydaje mi się nie jest oryginalny ( za krótki i koło ledwo się trzyma). Narazie mam tylko dwa zdjęcia ponieważ wczoraj dopiero rowerek złożyłem. Pozdrawiam i mam nadzieje że spodobają wam się efekty Big Grin

Przed:


Po:
Pogratulować pięknego składaczka.
Fajny składaczek Wink widać że renowacja udanaTongue
Piękny Big Grin Czekam na zdjątko Jubilacika
Mam takiego samego i mój Jubilat czeka w szopie na remont. Do zrobienia jest sporo, ale spróbuje mu dać II życie .^^
Śliczny. Zazdroszczę siodełka Wink. Czym dopieściłeś błotniki?
@Don Anperis
Mój sposób: troszkę proszku do prania wsypać do miseczki, nalać tyle wody żeby powstała gęsta papka, nałożyć na gąbkę od tej strony szorstkiej i delikatnie czyścić powierzchnie. Rdza ładnie schodzi a błotniki odzyskują blask Wink

A teraz chce przedstawić mój kolejny rower. Szukając części do Wigrów trafiłem na złomowisko, tam pomiędzy rupieciami dostrzegłem napis "Wagant". Zakochałem się i nie mogłem sobie odmówić kupienia tego legendarnego Rometa z 1982 roku. Posiadał on tylko kilka części, na szczęście te najważniejsze pasowały z Jubilata.
Nie chcę się tak rozpisywać bo można by było napisać książkę, ale powiem jeszcze, że to było moje największe Rometowskie wyzwanie. Wygrałem z notorycznym brakiem części, problemami z zardzewiałymi, powyginanymi elementami i brakiem funduszy. Efekty? Oceńcie sami Wink






Dane techniczne:
Romet Wagant, rama numer: 82-456420
-przerzutka tylna i manetka "Favorit"
-hamulce szczękowe, tył Romet, przednie Weinmann 750 (przerobione)
-korba, siodełko, kierownica, lampka Romet
-koła 27x1,1/4 (dokupiłem opony i dętki bo nie było)
-błotniki, pedały, klamki, nieoryginalne ale starałem się żeby były jak najbardziej do nich podobne
-kolor niebieski, bo taką miałem wizje Angel

P.S brakuje jeszcze 2 śrubek w tylnej szczęce, a w poniedziałek postaram się nim pierwszy raz przejechać Big Grin Pozdrawiam!
Ładny Big Grin Tylko to siodełko tak troszkę spękane
Fajny składaczek
Ładny. Widać sporo włożonej w niego pracy. Wagant to legenda. Próbuj doprowadzić go do stanu jak najbardziej bliskiemu oryginałowi.

A patent z proszkiem wypróbuję Shy
Przekierowanie