Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: quad 110
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
a brak wstecznego strasznie przeszkadza?
trochę, bo jak chcesz jechać do tyłu to musisz się z im siłować
znalazlem tez fajnego ze wstecznym i dobrymi oponami http://tablica.pl/oferta/quad-atv-110cc-...50;r:17;s:
Ten mi się bardziej podoba i chyba jest trochę większy.
Moim zdaniem nie warto się w te quady pchać. Silnik jak w ogarach 900 itp. mocy w teren prawie nic. Wjedziesz w błoto i już nie wyjedziesz. U mnie w wiosce są 2 takie "kładziki" nie dość, że są małe to tylko można pokręcić bączki na utwardzonej drodze. Ja bym tego nie kupował, dozbieraj kasy może okazyjnie wyjdzie jakiś "firmowy" quad ?
Ja mam 110 ze wstecznym i homologacją. Dorwałem go za 770 zł tylko trzeba było trochę dołożyć :
aku
filtr powietrza
wulkanizacja opony ( ktoś wziął i blachowkręta wpierdzielił i silikonem okleił ;|

Ale nie wież w to że to się tak psuje boże ! I jak kupisz to pamiętaj w tych sprzętach to nakrętki się notorycznie odkręcają więc gdzie trzeba kup nakrętki samokontrujące Big Grin
(16-01-2013 02:01:05)KASK4DER napisał(a): [ -> ]
(14-01-2013 19:05:14)Vladimir napisał(a): [ -> ]4 pary sanek, 60km/h bez problemu.

Tak na pewno cztery pary sanek i 60km/h,miałem takiego tylko że nowego z dwiema parami sanek miał ciężko ale dobrafacepalm
(14-01-2013 22:09:03)bartix4 napisał(a): [ -> ]1 pary sanek nie wezmie moj kolega ma 250'tke i ledwo 1 sanki ciagnie !

Jedno parę sanek to ciągnie quad 110cc ale dobra a po za tym mój Wujek mam quada 200cc i robiłem nim kulig na 3 osobyfacepalm
(14-01-2013 22:51:52)cross120 napisał(a): [ -> ]Kiedyś miałem 110 ale trochę większą. O silniku złego słowa nie powiem. Moc jest a speed (70km/h) jeszcze lepszy , 250 brałem bez problemu. Tylko że ja miałem bez biegów a teraz te silniki co mają biegi ponoć są do dupy, skrzynia pada. Ale co do reszty RAMA ZAWIESZENIE Masakra, wszystko się urywa łamie, pęka, wygina.
Ja 110 ciągłem zimom 4 pary sanek bez problemu. Tylko trzeba było założyć łańcuchy na koła.
Ogólnie polecam dla tych którzy lubią więcej naprawiać, niż jeździć. Ale 700zł bym za to nie dał.
Swojego sprzedałem za 450zł większego, i wszystko było w nim na cacy. Powzmacniana rama, ogólnie miał wszystko porobione. Próbuj negocjować ja bym więcej niż 500zł za niego nie dał.
A tak przy okazji napiszę że jak by ktoś był zainteresowany to kumpel ma na sprzedaż quada 150cc za 2000zł Quad jest na tablicy.pl z poznania (niebieski)

Tak na pewno brałeś 250cc quadem 110cc bardzo logicznefacepalm

No kolega KASKADER ma racjeBig Grin
takiego quada nie zbyt radzę kolega ma podobnego i jak zaczął świrować to zerwał oś tylną i pękła na pół
W tych piździkach pękają tylne ośie jak zapałki.
mi kuzyn mówił, że jak jego znajomy zmieniał oś przy takim quadzie to jak mu spadła to się rozleciała
chujostwo u nasz chłopaki mieli non stop się psuje
Jak to się mówi "jak się dba to się ma:. Miałem quada 7 lat w tym 2x się palił i jeździł. Przez 7 lat dołożyłem nie więcej jak 200-300zł na części. Ekonomiczne pali mało na 1 zbiorniku ok3l jeździłem ponad tydzień i to ostro bo mnie stunt ciekawi. To na początek tak, ja posiedziałęm 3tyg przy quadzie, rozebrałem go na czynniki pierwsze po 2x pozarze I tak
Ja polecam rozkręcić całego quada (silnik nie koniecznie) i pozmieniać w nim wszystkie śruby na 8.8 lub 10.9 byle nie china. Zrobić własną instalację z grubych kabli, Kupić aku u mnie starczał Varta 4Ah rozruchu 20Ah to aku przy sprawnym ładowaniu, ladowałem może w ciągu 3lat z 3-4 razy. Polecam wywalić też alarm i stacyjkę. Świecę dać Ngk C7HSA Japan, Kabel do cewki Wn z jakiegoś auta (jest barziej odporna na temp itp) Fajka ngk lub ta co jest z kablem. Całą instalację dobrze zaizolować(Najlepiej umieścić moduł, reg. napięcia, stycznik itp w puszcze jakiejś szczelnej).
Po tych zabiegach u mnie quad hulał ok 3-4lata (miałem go 7lat) i tylko co robiłem przy nim to zawieszenie które się sypało ciągle i zmieniałem olej oraz lałem czystą świeżą benzynę.
P.S u mnie nie było filtra paliwa gdyż był nie potrzebny tyle że gaźnik co sezon czyściłem oraz filtr stożkowy wymoczyłem w benz z olejem 2t pół na pół. Amorki polecam od Ogara 205 Big Grin A tył od WSK 125. w ciągu 7 lat cały quad został rozebrany na czynniki pierwsze pospawane to co się wygięło i pękło, rama pomalowana sprayem i na spawach konserwacją do aut przeleciałem. Polecam to co wymieniłem quad będzie co najmniej wam chodzić 2lata bez dokładaniaSmile
Stron: 1 2 3
Przekierowanie