Post: #31

Pasowanie luźne 0,5 mm

Post: #32

Ok dzięki. Ja dałem 0,3 mam nadzieje, że nie za ciasne.

Post: #33

Polecam usługę Joozka :-) zrobione lepiej niż fabryka. Wszystko błyszczy się i cieszy oko. Tylko czekać aż Romet Ogar wyjedzie na wiosnę. Polecam

Post: #34

Pozwolę sobie podbić temat

Obecnie remont kompleksowy przechodzą amortyzatory od T1 - relacja fotograficzna wkrótce.

Zapraszam

Post: #35

W oczekiwaniu na malowane detale do amortyzatorów T1, wystrugałem kolejne amortyzatory do Komara. Hmm, nie tylko ja będę maił w swoich Robakach chromowane

Post: #36

A same tulejki kolega sprzedaje

Post: #37

(08-12-2016 21:07:19)Buba27 napisał(a):  A same tulejki kolega sprzedaje

Poszło PW


A tak przy okazji ... kolejne amortyzatory jadą do chromu, a przednie zawieszenie do ocynku.
ZAPRASZAM

Post: #38

W końcu wróciły amortyzatory i widelec przedni do 50-T-1
Najpierw na stół poszły amortyzatory tylne.
Ta instrukcja to taka bajeczka.
Ściśniecie tej sprężyny to nie takie proste. Za pierwszym razem jak mi to wyskoczyło, to jedną tulejkę szukałem 2 godz
Wprawdzie w końcu je złożyłem, ale na przyszłość muszę sobie wykombinować jakiś przyrząd, by to równo się ścisnęło i dało dobrze skręcić. W sumie to wszystko trzyma się tylko po wkręceniu dolnej główki i jak gwint jest słaby i nie do końca skręcone, to pozrywa to wszystko i po amortyzatorze. Ja dodatkowo użyłem klej czerwony do gwintów.
Ok, obiecane zdjęcia

Post: #39

Dzięki za informację o problemie ze składaniem tych amortyzatorów - ja jeszcze swoich nie złożyłem

Gdzie wprasowałeś te teflonowe tuleje? Te z pierwszego zdjęcia, powinny być wprasowane za zagniecenie w tej "tuleji" - przynajmniej tak było w moich.

Szkoda że klient zażyczył sobie wszystko w lakierze proszkowym

Post: #40

Tak, te czarne tuleje z fi wewn 10 mm, wprasowałem od strony zakarbowanej, wezszej rurki. Wcześniej tuleję pcv nagrzałem we wrzątku, a dopiero potem wprasowałem na prasie. Po tym zabiegu rozwierciłem na tokarce otwór na fi 10,2 mm.

Co do kolorow i lakieru - to decyzja klienta - duuuuuzo czarnego
Gdyby sprężyny byly mocno pordzewiałe, to pewnie też by miały być czarne

Post: #41

No tak, ale widzę że u Ciebie te tuleje plastikowe, są równo z brzegiem tuleji metalowych, a oryginalnie były za zagnieceniem.

Na ostatnim zdjęciu jest przednie zawieszenie, tak?

Post: #42

(17-12-2016 14:03:34)Szatek napisał(a):  No tak, ale widzę że u Ciebie te tuleje plastikowe, są równo z brzegiem tuleji metalowych, a oryginalnie były za zagnieceniem.

Na ostatnim zdjęciu jest przednie zawieszenie, tak?

Zrobiłem dokładnie tak jak było w oryginale. Wprasowanie ich poniżej tego zakarbowania, nie miałoby sensu.
Tak, ostatnie zdjęcie to przedni widelec.

Post: #43

U mnie to zakarbowanie było równo z brzegiem tuleji plastikowych - no chyba że mnie pamięć zawodzi

Moim zdaniem, zabezpiecza ono przed przemieszczeniem się tych tuleji do wewnętrznej części amortyzatora.

Post: #44

Trochę zeszło z tym malowaniem, ale ostatecznie efekt końcowy jutro wyjeżdża kurierem.



ZAPRASZAM

Post: #45

Regenerujesz tylne amorki tylko od rometów? Czy od simsona też da rade?