W 2011 kupiłem motorynkę za kwotę 200zł. Była jeszcze wtedy na zielonych tablicach z papierowym dowodem rejestracyjnym. Udało się ją zarejestrować (dostałe białe tablice), załatwić OC, przeszła przegląd. Wszystko było super do momentu jak chciałem ją sprzedać. Okazało się wtedy, że w dowodzie rejestracyjnym są zamienione kolejnością dwie cyfry. Zamiast 009506 jest 005906. Poszedłem z tym problemem do wydziału komunikacji. Pani urzędniczka nie robiła żadnych problemów, wychodziło na to, że chciała mi pomóc. Sprawdziła wszystkie papiery oraz archiwa i powiedziała, że wszędzie widnieje numer 005906. Powiedziała również żeby zrobić korektę zerowego badania technicznego. Dostałem ksero tego skierowania na badanie i pojechałem na stację, na której robiłem to badanie. Na stacji diagnostycznej powiedzieli, że nie mają tego w systemie (mają dopiero następne badania) i nie mogą zrobić korekty tego zerowego przeglądu. Faktycznie w ich systemie/komputerze nie było badania z 2011 tylko dopiero z 2013. Pojechałem jeszcze z ciekawości na okręgową stację diagnostyczną, a tam nawet nie chcieli o tym słyszeć i mówili coś o prokuratorze.
No i co teraz? W numer ramy nie ingerowałem w żaden sposób i raczej nie wygląda na to żeby ktoś wcześniej ingerował. Wszystko wskazuje na to, że ktoś popełnił błąd przy pierwszej rejestracji i ciągnie się to do teraz. Jestem teraz drugim właścicielem. Najgorzej, że motorower ma już 4 pieczątki ze stacji kontroli, a 10 lipca 2019 kolejny przegląd. Co się stanie jak teraz nie przejdzie przeglądu, a powodem będzie nieprawidłowy numer w dowodzie? Da radę to wtedy odkręcić?
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.