Zima jazda komarkami - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Wątek: Zima jazda komarkami (/showthread.php?tid=9547) |
Zima jazda komarkami - romecik1998 - 07-12-2012 19:35:26 Siemka zbliża sie zima i śnieg u mnie już jest i oczywiście frajda z jazdy rometem po śniegu i wogóle mam pytanko czy lubicie jeździć w zimę bo ja uwielbiam zarąbiście się komarek ślizga co nie??? Właśnie jutro przyjeżdża do mnie pychu s51 i będziemy rajdować po lesie oczywiście tak żeby motorków nie katować. RE: Zima jazda komarkami - Błażej - 07-12-2012 19:37:39 Na motorze w zimę nigdy nie jeździłem bo nie lubię. Autem to się dopiero fajnie jeździ "na łapie" RE: Zima jazda komarkami - Artur - 07-12-2012 19:38:27 Taaak, ja uwielbiam... Za każdym razem, jak wyjadę, to kończy mi się paliwo... Fajne jest to, że można się ślizgnąć bez katowania pojazdu! Ale z umiarem, rzecz jasna, żeby po chwili śniegu z drogi nie zlizywać. I wiedzieć, kiedy przestać. W końcu hamowanie Rometem to jak ręcznym w aucie! RE: Zima jazda komarkami - Kaskader na komarze - 07-12-2012 19:38:47 Ja dzisiaj jezdziłem to wogóle wyje**scie sie jezdzi na 1 biegu mieli i baczki mozna w miejscu krecic Nawet na 3 mi mielił hehe RE: Zima jazda komarkami - chart21050 - 07-12-2012 19:40:22 Ja lubię ale taka jazda jest męcząca. Trzeba się dobrze skupić na jeździe. Nie wystarczy dać gazu. Trzeba mieć nogi w pogotowiu bo przy dodaniu gazu ,, zarzuca ,, Dziś miałem parę sytuacji że przy 30km/h zaczynało mnie stawiać bokiem a z naprzeciwka jechały samochody wtedy nawet hamulec nie pomaga. Trzeba umieć się z poślizgu wyprowadzić. Myślę że po dzisiejszych praktykach będzie mi szła lepiej jazda po zamarźniętej drodze. Najgorsze jest jak zaczynasz robić ,,360,, Wtedy zostaje tylko wystawić nogi , i spróbować się wyprowadzić. Ogólne fajnie się jeździ. Szczególnie że moto pali RE: Zima jazda komarkami - Artur - 07-12-2012 19:42:44 Jak się umie biegi zmieniać, to się nie ślizga... A jak się ma jeszcze dziadowską oponę z tyłu? Geniusz przy hamowaniu! Gdy chcę zatrzymać się bez poślizgu po prostu stawiam nogi na ziemi... RE: Zima jazda komarkami - Feiro - 07-12-2012 19:43:50 Motorkiem to jednak mała frajda... Przekonałem się o tym w poprzednią zimę gdy wsiadłem za kierkę BMW kuzyna na parkingu W tą zimę nie obędzie się bez ślizganka 4 gumami ;] // BTW u nasz w szkole już się sezon zaczął przedwczoraj Za szkołą mamy asfaltowe boisko na które da się wjechać autem XD RE: Zima jazda komarkami - chart21050 - 07-12-2012 19:45:34 Oponę mam nową ,ale jak jest plucha to ślizga. Mój kolega niestety dziś leżał kiblem bo go obróciło. spoko plastiki całe RE: Zima jazda komarkami - Kaskader na komarze - 07-12-2012 19:45:35 ja tam mam jeszcze łysą opone jak nwm co.dzisiaj ja zaczełem zmieniac ale srub nie mam bo są jakies inne RE: Zima jazda komarkami - romecik1998 - 07-12-2012 19:46:57 Wiedziałem że jak ten temat poruszę to będzie dużo odp. i sie cieszę. Jutro będzie dopiero jazda już się nie moge doczekać RE: Zima jazda komarkami - Kaskader na komarze - 07-12-2012 19:48:28 No ja tez nie moge sie doczekac jak opone zmienie z nowym bieznikiem RE: Zima jazda komarkami - romecik1998 - 07-12-2012 19:48:50 Ja rok temu w zimę miałem łysą a teraz to mam ja w krosie protektor i dobrze bo romet po malowaniu to nie było by fajnie się wywalić RE: Zima jazda komarkami - Kaskader na komarze - 07-12-2012 19:51:30 ja tam prawie całe podworko zorałem takieo kopa to ma.A na ul;ice nie wyjeżdżam bo ciagle jekies k*rwy dzwonią po psy RE: Zima jazda komarkami - alek736 - 07-12-2012 19:51:54 Ja dzisaj też robiłem drifty Było wręcz zaje***cie.Jutro wyruszam na dalsze poślizgi,u mnie wystarzy leciutko gazem i już poślizg RE: Zima jazda komarkami - romecik1998 - 07-12-2012 19:53:09 (07-12-2012 19:51:30)Kaskader na komarze napisał(a): ja tam prawie całe podworko zorałem takieo kopa to ma.A na ul;ice nie wyjeżdżam bo ciagle jekies k*rwy dzwonią po psy A co papira nima? to lipa niii? |