obręcze od simsona do rometa - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +---- Dział: Romet Kadet (/forumdisplay.php?fid=138) +---- Wątek: obręcze od simsona do rometa (/showthread.php?tid=8587) |
obręcze od simsona do rometa - kadetmen - 29-10-2012 21:26:14 Czy można w jakiś sposób zapleść koło z bębnem i szprychami od rometa na obręczy aluminiowej od jawki czy simsona ?Jak nie , to od czego można wziąć 16 calową , aluminiową obręcz ? RE: obręcze od simsona do rometa - tramwajarz - 29-10-2012 21:27:31 jawka ma stalówki o miałem,jeśli tylko liczba szprych się zgadza to powinno się udać RE: obręcze od simsona do rometa - kadetmen - 29-10-2012 21:29:37 liczba się zgadza, na allegro są aluminiowe obręcze , np. : http://moto.allegro.pl/simson-s51-enduro-aluminiowa-obrecz-kola-16-cali-i2694338082.html , lub : http://moto.allegro.pl/simson-s51-jawka-aluminiowa-obrecz-kola-16-cali-i2719596875.html RE: obręcze od simsona do rometa - tramwajarz - 29-10-2012 21:36:42 Jak już będziesz kupował to daj jakąś z epoki,bo dzisiejsze mogą się krzywić RE: obręcze od simsona do rometa - kadetmen - 29-10-2012 21:39:50 każda może się skrzywić , a z epoki drogie dość .Najwyżej dam jakieś używki . RE: obręcze od simsona do rometa - tramwajarz - 29-10-2012 21:40:52 a dlaczego zmieniasz obręcze? RE: obręcze od simsona do rometa - Błażej - 29-10-2012 21:59:48 (29-10-2012 21:36:42)tramwajarz napisał(a): Jak już będziesz kupował to daj jakąś z epoki,bo dzisiejsze mogą się krzywićtak, zaplecie i się pokrzywi od razu. Zastanów się. Wiele współczesnych wyrobów niczym nie odbiega od epoki RE: obręcze od simsona do rometa - Feiro - 29-10-2012 22:59:56 (29-10-2012 21:59:48)Błażej napisał(a):(29-10-2012 21:36:42)tramwajarz napisał(a): Jak już będziesz kupował to daj jakąś z epoki,bo dzisiejsze mogą się krzywićtak, zaplecie i się pokrzywi od razu. Zastanów się. Wiele współczesnych wyrobów niczym nie odbiega od epoki Dobrze waszmość prawi, polać mu kielichy najlepszym winem z przy zamkowej winnicy. Trzeba postawić jasno sprawę... Nie wszystko co nowe oznacza ZŁE. RE: obręcze od simsona do rometa - Irek - 29-10-2012 23:02:31 Próbowałem kiedyś zapleść na bębnach Rometowskich obręcz od Jawki. Jest to niemożliwe , szprychy w Jawce / Simsonie są pod innym kątem i są innej długości, po prostu bębny Jawki/Sima są większe i szersze dlatego się to nie uda . Tak samo obręcz jest szersza (pod opony 2,75 a nie 2,25) RE: obręcze od simsona do rometa - kadetmen - 29-10-2012 23:11:17 (29-10-2012 23:02:31)Irek napisał(a): Próbowałem kiedyś zapleść na bębnach Rometowskich obręcz od Jawki. Jest to niemożliwe , szprychy w Jawce / Simsonie są pod innym kątem i są innej długości, po prostu bębny Jawki/Sima są większe i szersze dlatego się to nie uda . Tak samo obręcz jest szersza (pod opony 2,75 a nie 2,25) Mówisz , że bębny są większe , ale jak dać szprychy od rometa ?Nawet lekko podgiąć czy coś , nie da się na pewno ? A od czego innego można by dać aluminiowe obręcze ? Zmieniam , bo nie chcę mi się męczyć się z rdzą i w ogóle bardziej mi się podobają aluminiowe obręcze . RE: obręcze od simsona do rometa - Irek - 29-10-2012 23:12:57 Nie da sie i tyle . Po prostu szprychy są za długie , a inny kąt otworów w obręczy powoduje że nie da sie ich zapleść bo blokują sie o siebie i trzeba by je krzywić w 2 miejscach żeby koło wogle było zaplecione . Jest z tym tyle roboty i kombinacji że całość jest niewykonalna RE: obręcze od simsona do rometa - Feiro - 29-10-2012 23:16:37 (29-10-2012 23:12:57)Irek napisał(a): trzeba by je krzywić w 2 miejscach żeby koło wogle było zaplecione . Nie wspominając o centrowaniu... RE: obręcze od simsona do rometa - Irek - 29-10-2012 23:22:00 No i ich wycentrowanie jest niemożliwe RE: obręcze od simsona do rometa - Irek - 29-10-2012 23:32:10 To gratuluje pomysłu próby centrowania przy krzywych szprychach. Żeby dało sie wycentrować koła szprychy muszą być proste Miałem takie koło na stole więc wiem jak jest; próbowałem i tak i tak i sie nie dało. Robiłem koła do Ogara, z racji braku '17 postanowiłem złożyć '16 bo miałem bębny od komara i kilka kół od Jawki . Pozyskałem obręcze, narobiłem sie bo szprychy musiałem rozkręcić żeby nie popsuć i cała robota o kant dupy pobić. Pojechałem na złom i kupiłem dobre koło za 5zł do malowania i bez łożysk |