Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu (/showthread.php?tid=50701)

Strony: 1 2


Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 05-06-2020 15:48:56

Czołem forumowicze!

Jako wieloletni obserwator forum i posiadacz Ogara 205, a obecnie nowy członek tego zacnego grona forum postanowiłem zwrócić się do was o pomoc, ufam waszej wiedzy i doświadczeniu oraz wierzę, że zechcecie mi w jakiś sposób pomóc Smile
Jeżeli kiedykolwiek pojawił się już taki temat to poproszę o link do niego i z góry przepraszam za dublowanie, mea culpa.
Mianowicie, opisze od początku, był rok 2012. Pędząc sobie spokojnie 40 km/h przez ul. Wita Stwosza w stronę Gdańska Strzyży stanąłem na światłach na wysokości Hali Olivi. Próbując ruszyć na zielonym zauważyłem, że nie mam biegów wtf
Mianowicie wrzucenie czy to jedynki czy dwójki, ze sprzęgłem czy bez, z między gazem, bez gazu, w jakiejkolwiek konfiguracji nie dawało żadnych efektów, sprzęt zachowywał się jakby był cały czas na luzie :/
Zrezygnowany dopchałem go 15km na gdańską Matarnie gdzie wtedy mieszkałem...
Mamy rok 2020, ostatnimi czasy postanowiłem przywrócić maszynę do życia, tym bardziej, że cały ten czas stała w ciepłej ogrzewanej piwnicy a teraz po przeprowadzce dostała własne miejsce w hali ogrzewane hali garażowej (obecnie podzieliła się z Junakiem 125 znajomego, co by jego motorek nie był bezdomny Big Grin ).
Nie jestem mechanikiem (a elektrotechnikiem) ale jakieś podstawowe informacje z mechaniki posiadam. Pomyślałem sobie - pewnie skończyło się sprzęgło. Ok, zabrałem się za wymianę - oleju prawie zero, zrzuciłem resztkę starego, zdjąłem prawy dekiel i faktycznie - sprzęgło się skończyło (korki starte prawie do zera). Wyczyściłem wszystko bardzo dokładnie, założyłem nowe sprzęgło, popychacz na miejscu, palec popychacza na miejscu, zalałem nowy olej Lotos Parus GL4 80W90 (aż zaczął przeciekać przez śrubkę inspekcyjną), poszły nowe uszczelki z kryngelitu do tego, wydawało się że wszystko jest ok. W międzyczasie zrobiłem całkowicie na nowo obydwa hamulce (teraz to są żylety, w miejscu koło staje), powymieniałem linki... Przyszło dziś go odpalić i sprawdzić co i jak. Otóż po odpaleniu, wbiciu go na bieg (ze sprzęgłem, słychać że coś "dźwiękowo" się zmienia) i próbie ruszenia choć kawałek z miejsca dalej nic Sad Zachowuje się jakby cały czas był wysprzęglony, zero ruchu łańcucha :/ Zaznaczę od razu że naoglądałem się masę video poradników zanim zabierałem się za którykolwiek etap remontu oraz czytałem poradniki, sprzęgło złożone wg. wszelakich prawideł i poradników. Czy to może być wina automatu zmiany biegów, coś wyskoczyło, zgruchotałem w 2012 skrzynie biegów?
Szanowni forumowicze, niegodzien jako nowy o pomoc prosić, lecz gdybyście wiedzą swą podzielić się zechcieli to wielce rad byłbym i zaszczycon Smile
W ramach podzięki to co mogę zrobić - podzielę się zdjęciami z dzisiaj po całkowitej regeneracji hamulców oraz wymianie ogumienia - jeszcze sporo drobnych rzeczy zostało do zrobienia ale po kolei (wydech zabrałem mu do domu celem poskładania i regeneracji :> ) Smile

[attachment=19733]


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - bkrukl - 05-06-2020 16:06:24

A jak wczucasz ten bieg, to czujesz jakuekolwiek zgrzytnięcie, szarpnięcie czy coś?


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 05-06-2020 16:11:52

(05-06-2020 16:06:24)bkrukl napisał(a):  A jak wczucasz ten bieg, to czujesz jakuekolwiek zgrzytnięcie, szarpnięcie czy coś?

Waże 120 kilo, może nie zauważyłem Big Grin - tak gwoli żartu Wink
Klik dźwigni zmiany biegów słyszalny i wyczuwalny jest.
Słychać dźwiękowo że coś się zmieniło, obroty silnika też jakby lekko ciężej pracują a tak to nic :/ Mogę spokojnie wrzucić mu jedynkę, puścić sprzęgło bez dodawania gazu i będzie sobie pyrkał na wolnych :/
P.S: obecnie ma epicko rozszczelniony wydech (od godziny nawet całkowicie zdjęty) i kopci z każdej strony (teraz się biorę za wydech - etap kolejny) - może być to wina, że bierze zewsząd "lewe" powietrze i nie ma siły wystartować? Podejrzewam, że nie bo powinien szarpnąć choćby lekko do przodu i zgasnąć, ale warto zapytać. Zresztą gdy wystąpiła ta awaria to układ odprowadzania spalin był w jak najlepszym porządku, więc podejrzewam, że to nie od tego. Linka, automat wypadnięty, coś innego? :/


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - damian94 - 05-06-2020 16:28:04

Zdejmij lewy dekiel i zobacz czy coś jest nie tak z automatem. Sprzęgło dobrze naciągnięte?


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 05-06-2020 16:42:50

(05-06-2020 16:28:04)damian94 napisał(a):  Zdejmij lewy dekiel i zobacz czy coś jest nie tak z automatem. Sprzęgło dobrze naciągnięte?

Tak, cały wsad wymieniony zgodnie z różnorakimi instrukcjami oraz poradnikami i kolejnością wkładania elementów, dekiel wysprzęglika założony na sprężynę, zawleczki poskładane oraz pozaginane (trochę "pary" w rękach mam, więc jakiegoś super problemu nie było żeby docisnąć dekiel ze sprężyną i włożyć zawleczki, poszło nawet łatwiej z tym niż myślałem choć paluchy bolały :> ) Palec na miejscu, popychacz na miejscu. Linka jak i łapa od nich pracuje poprawnie, popychacz się porusza przy naciśnięciu klamki. Zerknę jutro jak wrócę z pracy co z tym automatem czy jest na miejscu wszystko i dam znać jak to wygląda, postaram się też zrobić parę zdjęć i wrzucić szanownemu gronu do oceny jak to wygląda. Na co zwracać głównie uwagę przy ocenie automatu tak btw?


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - bkrukl - 05-06-2020 16:59:15

Na luzy i czy polączone ze sobą jest wszystko, co połączone być powinno :-)


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 05-06-2020 17:17:42

(05-06-2020 16:59:15)bkrukl napisał(a):  Na luzy i czy polączone ze sobą jest wszystko, co połączone być powinno :-)

Ok, machnę wieczorem jakieś parę filmików i artykułów dotyczących automatu i jutro będę badał pacjenta Smile Mam nadzieję, że tylko coś "wyskoczyło" i da się to zrobić, bo jak zobaczyłem ceny nowych automatów to się przeraziłem loo
Dzięki za trop, jutro dziada odkręcę i dam znać co i jak Smile


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - bkrukl - 05-06-2020 17:43:24

Wątpie ze to automat ale popatrz. Mógł sie rozczepic wodzić od automatu.
Bardziej chyba bym obstawiał ukręcony wałek zdawczy. No ale pozaglądaj.


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - arturwietnamczyk - 06-06-2020 10:32:56

Podejrzewam ukręcony frez zębatki zdawczej,


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 07-06-2020 19:31:39

(06-06-2020 10:32:56)arturwietnamczyk napisał(a):  Podejrzewam ukręcony frez zębatki zdawczej,

Szanowne grono!
Jak obiecałem poszedłem dziś sprawdzić temat automatu, zębatki i wałka.
Rozbebeszyłem wszystko z prawej strony i zacząłem przegląd automatu. Co prawda na łączeniu dźwigni z łapą ma luz w pionie ale podkładka dodatkowa i powinno zniwelować. Tak czy siak wodzik na śrubę od biegu założony, biegi na choince przesuwa (czuć i słychać przeskok). Zdjąłem automat i zabrałem się za inspekcje zębatki. Zablokowałem go na biegu, odkręciłem i moim oczom ukazał się widok zębatki obracającej się mimo zblokowanego biegu. Zdjąłem ją... i na wewnętrznej stronie nie było na niej w ogóle frezu Big Grin Na wałku frez jak z fabryki, zębatka od wewnątrz za to gładka jak niemowlę Big Grin
Pozdrawiam poprzedniego właściciela, który to tak założył, aż dziw że to się przemieszczało Smile
Proszę, potwierdźcie tylko moje przypuszczenia że to wina tej zębatki Smile
Wstawiam również zdjęcie zębatki (przepraszam za syf w środku, jutro to wyczyszczę na błysk - po wczorajszej grze w scrabble ze znajomymi i paru drinkach w tym wieku człowiek nie ma zbytnio siły na dzień następny :> )


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - bkrukl - 07-06-2020 19:35:13

Poprzedni właściciel mógł zalożyć z ząbkami. Ale że pewnie chińska była to ząbki ładne zebrało :-)


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 07-06-2020 19:35:59

(07-06-2020 19:35:13)bkrukl napisał(a):  Poprzedni właściciel mógł zalożyć z ząbkami. Ale że pewnie chińska była to ząbki ładne zebrało :-)

Coś takiego wyjąłem Smile

http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imageup/41056_20200607_174609.jpg

Wałek za to wygląda tak:

http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imageup/15482_20200607_174615.jpg

Big Grin

Przepraszam, że fotki wstawiam linkami ale coś załączniki nie chcą się dodać :/


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - Norweski Zomowiec - 07-06-2020 20:24:53

Wymiana zębatki zdawczej naprawi problem. Widać, że na tej starej zjechane są rowki mocujące.....

jak ważysz 120kg, to walnij z 11z zębatkę


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - wazniak96 - 07-06-2020 20:28:58

Nie tylko frez ale i zęby też na wykończeniu... Przyjrzyj się czy na tyle również nie są już tak zjedzone i w jakiej kondycji jest łańcuch. Smile


RE: Gdańska 205-tka - nie przenosi napędu - buras_tft - 07-06-2020 20:53:43

Zamówiłem z GMoto (tym razem) zestaw 13z na przód a 41z na tył - tylna też ma obrobione zęby już ale o tym się nie rozpisywałem bo nie był to problem dla mnie nie do ogarnięcia (oryginalnie z tyłu siedziało 38z, więc uznałem, że jak mu podam 3 ząbki do tyłu więcej to będzie miał lżej ze mną, choć jakoś przed awarią dawał ruszać wcześniej radę Tongue Wszystko to pewnie robota małych rączek z dalekiego wschodu no ale lepsze takie niż poobrabiane i bez frezów i zębów Big Grin
Łańcuch jest ok, ogniwa bez luzów, nic nie pęknięte - jedynie zasyfiony ale to czyszczenie + odrdzewiacz z dragona + smarowanie przywróci go do dobrej kondycji, pewno albo jakiś solidniejszy jest niż z plasteliny albo oryginalny, teraz przez syf na nim nie zobaczę żadnych oznaczeń Smile


Panowie, chylę czoła w podziękowaniu za pomoc w rozwiązaniu problemu, który trapił mnie od wielu lat Smile Dzięki wam Gdańska 205-tka polata kolejne 31 lat (a już w rozpaczy oglądałem Ogary 202 Big Grin )! Smile