Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Mińsk 400a - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Romet Mińsk 400a (/showthread.php?tid=45761)

Strony: 1 2 3 4


RE: Romet Mińsk 400a - bubzon - 08-03-2019 00:42:28

W następnym tygodniu wyruszam na przegląd, mam nadzieję że będzie ok i wreszcie go przerejestruję na siebie.

[attachment=18576][attachment=18577]

Wszystko skończone, ale nie jest tak jak chciałem. Kierunki od jawy, ale nawet fajnie wyglądają. Po kupieniu 2 kraników, które ciekły i się zapychały swoimi własnymi uszczelkami zakupiłem kranik od jawy bez odstojnika, ale ma filtr siateczkowy wchodzący do baku, super to działa.

Ładowanie akumulatora przerobiłem na dwupołówkowe w ten sposób, że odlutowałem masę od cewek i podałem ją na mostek gretza, a drugi przewód wchodzący do modułu do drugiego bieguna na mostku gretza ac, następnie wyprostowany plus wpuściłem do modułu/ regulatora, a minus na ramę razem z minusem od aku. Świetnie to działa.

Jakiś czas temu, udało mi się kupić dekle od schowków z zamkiem i zgubiłem od niego kluczyk.... przerobiłem to na nakrętkę motylkową.

Jedyna rzecz, której brakuje, to stopka centralna i nie moge jej dostać, namierzyłem na olx taką od jawy 250 czy coś takiego, pasuje wymiarami, zobaczymy.

Mimo ostrożności udało mi się zrobić odprysk na wierzchu baku wielkości łebka od szpilki... kurde, można się zdenerwować. Klakson oryginalny, który zakupiłem nie działał za bardzo, jakiś chińczycz został zamontowany. Daje radę ostro.

Jazdy próbne mam już za sobą, według gps ponad 85 jedzie, ale nie katowałem go jakoś strasznie jeszcze, bo tablic nie ma, to na chwilkę tylko wyskoczyłem.

Ogólnie jestem zadowolony, elektryka śmiga. Najbardziej, to wkurza mnie to, że nie udało mi się kostek elektrycznych upchnąć pod zbiornikiem, na zdjęciach widzę, że tak właśnie powinno być.

Jutro będę uszczelniał wydech szczeliwem do wkładów kominkowych 500+ stopni oraz pastą. Sama pasta niestety nie dała rady, wykrusza się po czasie.


RE: Romet Mińsk 400a - bubzon - 31-03-2019 19:09:00

No i ogarnięty powiedzmy. Dzisiaj trochę go przemyłem, co mnie smuci, to nowe amortyzatory tył po lekkim deszczu mają już kropki rdzy... chińszczyzna.... będzie trzeba przepolerować. Jaką pastę czy coś innego polecacie? Filc i wiertarka? Miałem aluchrom, ale nie bardzo jakoś ta pasta.

[attachment=18630]

Trochę wydech jeszcze muszę doczyścić, niestety nie jest chromowany na nowo więc nie będzie idealny.

Tabliczkę przykręciłem, rejestracja w starostwie zajęła mi ponad 5 godzin...
Byłem o 8 rano i miałem 61 numer w kolejce.... Masakra jakaś. W środku pośrednik rejestrował chyba z 20 pojazdów za jednym razem....
[attachment=18631]

Z tabliczką dzisiaj pośmigałem i 100 się rozpędza więc nie jest źle jak na takiego staruszka Smile

Do zrobienia:
-błotnik z przodu przykręciłem na odwrót,
-jutro może stopkę centralną pospawam z tego co mam,
-podnóżki pasażera muszę dokupić Smile

Ogólnie chyba dosyć ładnie wyszedł. Przyjemność z jazdy mega. To chyba sentyment jakiś czy coś, bo mam też cruiserka w 4 suwie i do mińska bardziej mnie ciągnie.

Skoro mińsk skończony, to będę mógł się wreszcie zająć komarami Smile Nie będzie nudy.


RE: Romet Mińsk 400a - klodian2002 - 31-03-2019 22:50:54

Ja osobiście polecam pastę polerską Mannol chrom politur 9820, nie jest najtańsza ale robi robotę, do tego zwykła szmata i trochę cierpliwości Wink


RE: Romet Mińsk 400a - bubzon - 05-04-2019 13:58:07

Będę sprawdzał, ale jestem jeszcze ciekawy od czego to jest?
Osłona bębna przy ośce czy co? Pochromowałem, ale nigdzie mi nie pasowało później.....

[attachment=18650]


RE: Romet Mińsk 400a - bubzon - 08-02-2020 22:59:27

A co tutaj się stało się?
[attachment=19390]


RE: Romet Mińsk 400a - Jędrek - 08-02-2020 23:02:28

Z chęcią zobaczę jak chodzi to CDI w takim wykonaniu. Big Grin


RE: Romet Mińsk 400a - bubzon - 08-02-2020 23:30:29

Walczyłem z oryginalnym zapłonem, ale i tak co jakiś czas coś z ładowaniem nie dawało rady.

Zamówiłem najtańszy zestaw z alledrogo, iskrownik, magneto, regulator i moduł za 112 zł.
[attachment=19393]

Niestety nie dało rady tego zamontować bez toczenia nowej krzywki magneta w tradycyjny sposób. Pogrzebałem w necie i gdzieś znalazłem remont silnika quada i tam magneto było do góry nogami więc... kurde nie trzeba mnie było 2 razy przekonywać.

Oryginalna krzywka na magnecie odcięta i obrócona na drugą stronę i pasuje na wał idealnie, jedynie końcówkę klina trochę szlifowałem, bo za szeroki się okazał minimalnie.

Pierwsze przymiarki już za mną. Kręci się jest prąd, po dołożeniu czujnika jest iskra. Muszę zrobić jeszcze fasolki na nowej prototypowej podstawie do regulacji i sprawdzimy.

[attachment=19391][attachment=19392]

Przy okazji co daje aluminiowa podstawa zapłonu oprócz tego, że nie rdzewieje? Widzę na aukcjach, że niektórzy to jako atut podają.

Czekam na nową śrubę wału, bo ze starej nie szło nic zrobić, a w lokalnych sklepach nie mieli takich..

Wszystko wskazuje na to, że uda mi się to zmieścić pod pokrywą silnika bez kolizji ze sprzęgłem i zębatką. Tylko będę musiał, to odpowiednio obrobić czy tam obkroić.

Jak zadziała, to wstawiam filma.